logowanie do subkont

Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom

Fundacja Kawałek Nieba

Fundacja Kawałek Nieba

KRS 0000382243

Category Archives: Podopieczni

POMOC DLA RAFAŁA

Rafał ma zdiagnozowany autyzm od czwartego roku życia.Choruje także na wielotorbielowatość nerek.Przeszedł już długą drogę rehabilitacji,ale niestety jeszcze daleka droga przed Nim. Jest pod stałą opieką specjalistów. Rehabilitacja i leczenie Rafała wiąże się z dużymi wydatkami,które przewyższają nasze możliwości. Potrzebne są terapie,sprzęt do ćwiczeń i lekarstwa,które nie są refundowane. Dobrze by było gdyby Rafał jak najwięcej wychodził np;do kina,na basen do sklepu itp. Te wszystkie różnego rodzaju wyjścia, uczą Rafała umiejętności społecznych(dla niego bezcennych).

NASZA UKOCHANA CÓRECZKA AMELKA WALCZY Z GUZEM MÓZGU

Amelka była pogodną dziewczynką niczym nie różniącą się od rówieśników, chodziła do przedszkola, bawiła się, biegała, śmiała się, wygłupiała się – była cudownym zdrowym dzieckiem. Największym marzeniem Amelki jest powrót do chwil beztroskiego dzieciństwa.
Nasze życie wywróciło się do góry nogami 7 lutego 2021 roku od tego dnia naszym domem stał się szpital. Amelka nagle zaczęła tracić równowagę, a w lewym oczku pojawił się zez. Z rana Amelka jeszcze biegała a wieczorem już nie potrafiła samodzielnie ustać.

WALCZĘ Z RAKIEM

Hej! Mam na imię Magda i w maju 2021 r. kończę 18 lat. W marcu 2021 r. zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy nerki prawej z licznymi przerzutami, w związku z czym moja prawa nerka wraz z olbrzymim guzem (2 kg) została usunięta. Mam wiele planów na przyszłość oraz przyjaciół, z którymi bardzo chciałabym się spotkać, jednak aktualnie nie jest to możliwe ze względu na moją osłabioną odporność. Chciałabym móc znów żyć normalnie i nie martwić się chorobą, której skutki zostaną ze mną już do końca życia. Jeśli ktokolwiek zechciałby dokonać dobrowolnej wpłaty na pomoc w leczeniu i przetrwaniu tego trudnego czasu, byłabym niezwykle wdzięczna.

DAJ SZANSĘ DIANIE NA NORMALNE ŻYCIE

Diana urodziła się w jako zdrowe dziecko z 10 pkt Apghar .Gdy w wieku 3 lat poszła do przedszkola okazało się, że odstaje od grupy rówieśników. Wtedy zaczęła się nasza wyprawa by pomóc naszej córce.Szukaliśmy pomocy u wielu specjalistów lecz to co usłyszeliśmy było dla naszej rodziny jak silny cios. Lekarz postawił diagnozę i stwierdził u Diany upośledzenie umysłowe oraz torbiel w prawym płacie czołowym mózgu. Zalecił również dalsze szukanie przyczyny agresji oraz wahań nastroju , które były powodem robienia krzywdy sobie i innym.W roku 2014 lekarze stwierdzili ,że Diana cierpi na Autyzm.

OSTATNIA SZANSA ABY URATOWAĆ ŻYCIE ANTOSIA W WALCE Z RAKIEM

17.10.2018 r Antoś urodził się jako skrajny wcześniak w 25 tygodniu ciąży, ważył zaledwie 750 g. Pierwsze dziewięć miesięcy spędził w szpitalu, gdzie toczyła się walka o jego życie. Tuż po urodzeniu przeszedł szereg komplikacji związanych z przedwczesnym urodzeniem min. wylewy dokomorowe, które spowodowały wodogłowie, perforacje jelit NEC ( do dnia dzisiejszego pozostaje wyłoniona ileostomia) retinopatia V stopnia, encefalopatia, sepsa, wszystko to sprawiło że Antoś ma mózgowe porażenie dziecięce, nie siedzi samodzielnie ani nie chodzi, do wszystkich czynności potrzebuje pomocy.

ANTOŚ I BEZTROSKIE DZIECIŃSTWO ZABRANE PRZEZ OKRUTNĄ CHOROBĘ – NOWOTWÓR NEUROBLASTOMA

Antoś- energiczny, gadatliwy trzylatek. Jest miłośnikiem samochodów, zwierząt, uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu – biegać , skakać, zjeżdżać na zjeżdżalni i bujać się na swojej huśtawce. Kocha naturę , spacery po lesie, obserwacje zwierząt, roślin i grzybów.
Po trzecich urodzinach Antosia nasze życie przeszło rewolucję. Beztroskie chwile dzieciństwa zabrała nam okrutna choroba wieku dziecięcego – neuroblastoma- jeden z najgroźniejszych nowotworów dziecięcych.

WIELKI STRACH I BÓL – NASZA CÓRECZKA WALCZY Z GUZEM MÓZGU

Jesteśmy rodzicami 13-letniej córki Kingi. 2 lata temu podczas przypadkowego MRI zostaliśmy poproszeni na rozmowę z neurochirurgami. Diagnoza – guz mózgu, coś, nie wiadomo co, ale coś jest. Malutkie, trzeba obserwować. Ogromny lęk, strach, niewiedza. Co pół roku MRI i dalej nadzieja, że to będzie może tylko obserwacja.

DZIECIŃSTWO NASZEGO SYNKA TO WALKA Z NOWOTWORAMI

Nasz 9- letni syn Artur w 2015 roku zakończył leczenie nowotworu złośliwego mięśni podudzia lewego .Przeszedł cały i długi cykl leczenia onkologicznego. Niestety w 2020 roku został wykryty kolejny nowotwór – mięsak kościopochodny kości piszczelowej lewej. Konieczna była amputacja na wysokości stawu kolanowego. Obecnie przyjmuje chemioterapię pooperacyjną . Prosimy o wsparcie finansowe na leczenie i rehabilitację Artura.
Dziękujemy za każdą okazaną pomoc .

JAŚKOWA WALKA O ŻYCIE I ZDROWIE

Jasiek 25 sierpnia 2021r skończy 12 lat. Dopiero co wkracza w swoje nastoletnie życie a już przyszło mu o nie zawalczyć z najgroźniejszym przeciwnikiem jakim jest nowotwór złośliwy. Jasiek był zdrowym, aktywnym chłopcem do 12 maja 2021 r. Wtedy wykonaliśmy podstawowe badania krwi z powodu bólu brzucha, o którym Jasiek wspominał od 2 tygodni. Wyniki nie były prawidłowe i jeszcze tego samego dnia zostało wykonane badanie USG. W ciągu kilku godzin zostaliśmy przewiezieni do Centrum Zdrowia Dziecka i przyjęci do Kliniki Onkologii, gdzie po kilku dniach i serii badań postawiono diagnozę, która już na zawsze zmieniła naszą Rodzinę.

CÓRECZKA ZOSIA I WALKA Z GUZEM MÓZGU

Zosia Cetnarowska ur. 15.11.2012r w Bydgoszczy. 10.02.2022 trafiła na SOR do szpitala dziecięcego w Bydgoszczy z porażeniem Bella. Następnego dnia została wypisana z powodu pozytywnego testu na Covid. Po izolacji trafiła do neurologa, który zlecił rezonans. 4.03. 2022 podczas rezonansu stwierdzono guz pnia mózgu. Została wypisana do domu z powodu choroby lekarza, który miał wykonać biopsję.

CHCĘ WYGRAĆ Z NOWOTWOREM SARCOMA CHOĆ TO BARDZO TRUDNE

Mam na imię Agata. Jestem żoną oraz matką dwójki dzieci w wieku 8 i 11 lat. W listopadzie 2020 r zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy kości piszczeli z przerzutami do obu płuc. Jestem po amputacji kończyny dolnej, więc już ognisko pierwotne jest usunięte. Pozostało mi tylko zwalczyć przeżuty do płuc. Jestem po kilkudziesięciu cyklach chemioterapii i w trakcie kolejnych cykli. Światełkiem w tunelu w którym podążam jest leczenie protonoterapią.

CHCĘ WALCZYĆ O LEPSZE JUTRO

Nazywam się Paulina. Mam 33 lata, wychowuję samotnie 9-letniego synka. Od 2010 roku choruję na cukrzycę I stopnia, od której mam wiele innych schorzeń. Z każdym dniem dowiaduję się o nowej chorobie. Mam cukrzycę insulinozależną, polineuropatię cukrzycową, neuropatię autonomiczną, biegunkę cukrzycową, ropowicę skóry głowy, niewydolność nerek, owrzodzenia nóg. W chwili obecnej poruszam sią na wózku inwalidzkim. Chcę żyć i walczyć dla mojego synka.

JULIA I WALKA Z NOWOTWOREM

Nasza córka Julia choruje na złośliwy nowotwór – mięsak tkanki łącznej i tkanek miękkich. Jest to wznowa nowotworowa po pięciu latach z przerzutem guza do płuc. Pierwszy raz córeczka zachorowała jak miała 10 lat w 2016 roku. Guz znajdował się w głowie , dostała dziesięć cykli chemioterapii, radioterapię i zakończyło się operacją guza. Teraz mamy wznowę nowotworu i jesteśmy po szóstej chemii. Przed nami jeszcze cztery cykle chemioterapii, radioterapia i operacja, a także zastępcze leczenie w Gdańsku gdzie będzie otrzymywała lek. Zwracamy się do państwa o pomoc na leczenie córki.

WALKA Z GUZEM MÓZGU O UKOCHANEGO SYNKA

Wszystko zaczęło się niecałe 3 miesiące temu. Czuliśmy , że z naszym synkiem dzieje się coś złego, ponieważ zaczął tracić równowagę i wymiotować. Postanowiliśmy umówić się na prywatną wizytę do neurologa, który skierował syna na tomografie komputerową głowy, nie została ona jednak wykonana ponieważ w opinii lekarza w szpitalu nie było do niej podstaw. Jednakże zrobiono USG bioder i szereg innych badań na podstawie których stwierdzono, że Kacper ma zapalenie stawu biodrowego, otrzymał leki i został wypisany do domu.

MOJA WALKA Z NOWOTWOREM MÓZGU

Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co Ci się trafi….. Mnie trafiła się jedna z najstraszniejszych chorób współczesnego świata – nowotwór mózgu, glioblastoma multiforme, glejak wielopostaciowy o IV stopniu złośliwości.
Zanim zachorowałem czekoladki jakimi częstowało mnie życie, miały zwykle znajomy smak mlecznej czekolady z orzechami; szczęśliwe dzieciństwo, studia, praca, piękny ślub z moją ukochaną Anią, na świat przyszły dzieci Klara i Kornelia.

WALKA O ŻYCIE MICHAŁA TRWA! GUZ MÓZGU ODBIERA MU ŻYCIE!

Jesteśmy rodzicami 11-letniego Michała, który jest naszą dumą i źródłem radości. Ma starszego brata Adriana. To wspaniały syn, brat i wnuk. Jest też wspaniałym kolegą, pracowitym uczniem klasy 5 Szkoły Podstawowej w Kąkolewnicy. Ma wielu przyjaciół, z którymi często gra w piłkę i spędza z nimi wolny czas. Od najmłodszych lat rozwija swoje pasje w Klubie Sportowym „Grom” w Kąkolewnicy. To ambitny chłopak dający z siebie wszystko na treningach. Najczęściej gra na stanowisku bocznego pomocnika.

NASZ KOCHANY JEDYNY SYN WALCZY Z GUZEM MÓZGU

Jestem mamą 17-letniego Michała. W styczniu syn miał silny ból głowy, przez który trafił do szpitala. Tam zdiagnozowano rzadki guz mózgu z obrzękiem i krwawieniem. Po tygodniu przeszedł ciężką operację. Obecnie ma założony centralny cewnik Broviac i jest w trakcie chemioterapii o wysokich dawkach. Następnie czeka go radioterapia, przeszczep, megachemioterapia i ponowny przeszczep.

OPERACJA MOIM RATUNKIEM

Lubię pomagać ludziom i robię to często , tym razem jednak to ja potrzebuję pomocy.

NAJSTRASZNIEJSZA DIAGNOZA GUZA MÓZGU U 3,5-LETNIEGO WOJTUSIA!

Jesteśmy rodzicami 4 letniego Wojtusia. Z dnia na dzień nasze życie zmieniło się diametralnie. Nasza córeczka poszła do 1 klasy, a Wojtuś miał iść do przedszkola. Trafiliśmy do szpitala z podejrzeniem wstrząsu mózgu po upadku, a już po 24 h byliśmy w CZD w Warszawie, gdzie Wojtuś miał operację mózgu. Okazało się ze to najgorsza z możliwych diagnoz – NOWOTWÓR ETMR.
zbieramy pieniążki na zagraniczne leczenie, ponieważ w Polsce nie ma szans dla Wojtusia.

WYPADEK I MOJA WALKA – WSZYSTKO DLA RODZINY…

Mam na imię Piotr. Mam 33 lata. Moje życie to pasja do samochodów. Oprócz pracy prowadziłem warsztat samochodowy, aby zapewnić synowi jak najlepsze leczenie. Syn wymaga ciągłej, intensywnej rehabilitacji i kosztownych wizyt u specjalistów, dlatego pracowałem na dwa etaty, żeby zapewnić jak najlepsze warunki, ale moje życie się zmieniło… Straciłem sens życia przez nieszczęśliwy wypadek, do którego doszło po samozapłonie auta. Sam omal nie spaliłem się żywcem. Gdyby nie pomoc sąsiadów nie byłoby mnie teraz.

,,Z CAŁEGO SERCA PROSZĘ, ABY KAMIL ŻYŁ…”

Kamil walczy o życie z całych sił. Wygrał pierwszą bitwę z glejakiem, ale teraz jego ostatnia szansa to lek, który nie jest refundowany. Bez niego Kamila czeka śmierć. Kwota, którą musimy zebrać jest ogromna, ale właśnie takie jest też serce Kamila. Dwuletnia terapia kosztuje prawie milion złotych… Kamil z nowotworami walczy już 12 lat. W wieku 20 lat usłyszał najbardziej niewyobrażalną i druzgocącą rzecz: „ma pan kilkadziesiąt polipów w jelicie grubym; to nowotwór złośliwy”. Zamiast nawiązywać nowe przyjaźnie na studiach, spędził kolejny rok w szpitalu i przykuty do łóżka, w domu.

DIAGNOZA KTÓREJ ŻADEN RODZIC NIE POWINIEN USŁYSZEĆ – GUZ MÓZGU U NASZEJ UKOCHANEJ CÓRECZKI

Jesteśmy normalną, kochającą się rodziną: mama – Magda, tata – Piotr, syn – Michał i córka – Ewa. Dzień dziecka powinien być dniem radosnym i przynoszącym szczęście a stał się dla nas dniem najczarniejszej wiadomości jaką moglibyśmy usłyszeć… Guz pnia mózgu zdiagnozowany u naszej Ewki.

ABY POKONAĆ RAKA I ŻYĆ DLA MOJEGO SYNKA I MĘŻA

Kochani. Mam na imię Kamilla . Mam 43 lata, kochającego męża i syna.
W sierpniu 2019 zdiagnozowano u mnie jeden z najbardziej śmiertelnych nowotworów – rak jajnika. Po tej wiadomości moje życie legło w gruzach. Nasuwało się pytanie dlaczego akurat ja? Przecież to takie niesprawiedliwe. Załamałam się i zamknęłam w sobie. W głowie krążyła tylko jedna myśl – ile jeszcze życia mi pozostało.

MALUTKI WOJTUŚ I TRUDNA WALKA Z NOWOTWOREM

Wojtuś ma prawie 4 latka. W grudniu 2020r zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy rhabdomyosarcoma alveorale. Guz umiejscowiony z prawej strony klatki piersiowej nie dawał żadnych objawów aż do miesiąca przed diagnoza, kiedy to Wojtuś zaczął kaszleć. Początkowo leczyliśmy go na infekcje, ale kiedy to nie przyniosło skutku zostaliśmy skierowani do szpitala z podejrzeniem zapalenia płuc. Tam postawiono już wstępna diagnozę. Zostaliśmy przetransportowani na oddział onkologii w Krakowie. Wtedy guz był ogromny, bo w małym organizmie miał już ok. 11cm.

Pilne! RATUJMY ŻYCIE MICHASIA! WALCZY Z NOWOTWOREM

Michaś to młody 13-letni uśmiechnięty, radosny, energiczny, uwielbiający sport chłopiec. Nigdy nie chorował.. Aż do 15 stycznia kiedy to wraz synem trafiliśmy na SOR. Syn miał biegunkę, był bardzo odwodniony i słaby. Myśleliśmy, że to jelitówka i chcieliśmy, żeby podano mu elektrolity. Po wykonaniu wstępnych badania postawiono diagnozę – ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Z taką diagnozą zostaliśmy przewiezieni do szpitala wojewódzkiego w Kielcach

CYPRIAN I WALKA Z GUZEM MÓZGU

Cyprian urodził się jako zdrowy chłopiec. W wieku 7 lat zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy – guz pnia mózgu Medulloblastoma. Po operacji 2016r. i długim leczeniu onkologicznym chemioterapią i radioterapią wydawało się że rak został pokonany. Niestety w styczniu 2019r NMR głowy wykazał wznowę. I zaczęło się wszystko od początku w styczniu 2020r. Cyprian przeszedł kolejną operację usunięcia guza i zaczęło się leczenie chemioterapią. Po operacji wystąpił niedowład, nie chodzi samodzielnie, z tego powodu musi być intensywnie rehabilitowany. Leczenie i rehabilitacja jest bardzo kosztowna, szczególnie że Cyprian może być leczony innowacyjną metodą genową,która nie jest refundowana.

RATUNEK DLA NASZEGO SYNKA KTÓRY WALCZY Z GUZEM MÓZGU

W kwietniu 2019r. nasz świat legł w gruzach. Dowiedzieliśmy się, że nasz jedyny syn Kamil ma guza pnia mózgu (glejak). Ze względu na jego usytuowanie jest nieoperacyjny. Niestety w Polsce nie jest możliwe przeprowadzenie bezpiecznej biopsji, a co się z tym wiąże nie jest możliwe jakiekolwiek leczenie – a guz wciąż rośnie. Jedynym ratunkiem dla nas jest wyjazd do kliniki w Zurichu, gdzie lekarze wykonają precyzyjną biopsję. Pobrane próbki będą przebadane przez wybitnych specjalistów, żeby dokładnie poznać typ guza wraz z jego mutacjami. Dzięki temu będzie można zastosować odpowiednie leczenie. Niestety są to ogromne koszty. Sama biopsja z przebadaniem guza będzie kosztowała ok.200 tys.zł. Dlatego tak bardzo potrzebujemy waszego wsparcia.

POMOC DLA SANDRY…

Jestem samotną mamą z dwójką dzieci: synek 4 latka oraz córka 14 lat. Utrzymujemy się ze świadczeń na córkę, ponieważ wymaga ona opieki przez całą dobę. Córka jest chora od urodzenia na epilepsję ogniskową i lekooporną, ma niedowład nawracający TODDA , zaburzenia równowagi, szmery w sercu oraz obniżony poziom glukozy w mózgu, który powoduje zaniki pamięci. Lekarze zalecili badania genetyczne GLUT1 oraz DRAVETT, lecz nie są one refundowane i bardzo kosztowne i nas na nie nie stać. Badania są potrzebne, aby móc wprowadzić leczenie i dietę ketogenną, aby dostarczyć odpowiednio glukozę do mózgu. Bardzo potrzebna jest nam pomoc.

KOCHANY TATUŚ, MĄŻ WALCZY Z NOWOTWOREM

W styczniu u Łukasza pojawiły się: świąd skóry, rubinowe zabarwienie moczu i zażółknięcie białek ocznych. Wyniki badań wykazały podwyższoną bilirubinę i z podejrzeniem żółtaczki został skierowany do szpitala na oddział zakaźny. Wykonano zabieg protezowania drog żółciowych. Po dogłębnych badaniach dostał diagnozę: Nowotwór o nieokreślonym charakterze (wątroba, pęcherzyk żółciowy i drogi żółciowe)

WALKA Z GUZEM MÓZGU ABY BYĆ RAZEM Z UKOCHANĄ RODZINĄ

Mam na imię Andrzej. W czerwcu tego roku zdiagnozowano u mnie guza mózgu. Już podczas pobytu na oddziale neurologicznym w Tarnowskich Górach podejrzewano u mnie glejaka wielopostaciowego. Na szczęście zakwalifikowano mnie do operacji chirurgicznej, która odbyła się w Bytomiu. Niestety nie można było wyciąć całego guza. W lipcu badanie histopatologiczne potwierdziło glejaka IV stopnia wg WHO. 09.08.2021 i zostałem przyjęty na oddział Instytutu Onkologii w Gliwicach, gdzie odbyłem terapię skojarzoną (radioterapia + chemioterapia).

Płatność on-line na pomoc dzieciom:

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...

© 2024 Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Kawałek Nieba"