Nazywam się Marina Nahirna. W związku z wojną na Ukrainie jesteśmy w Polsce, mieszkamy w Krakowie. Mój syn Maksym w lutym 2022 roku zachorował na niewydolność nerek i od tego czasu jest na hemodializie. W lutym 2024 r. usunięto nerkę, w marcu 2024 r. miał przeszczepioną nerkę w Warszawie w CZD. Potrzebuje rehabilitacji. Codziennie musi brać mnóstwo leków. Co tydzień musimy jechać do Warszawy CZD pociągiem i autobusem na badania i testy. Jeśli wyniki będą złe, jedziemy do szpitala. Przyjmowanie immunosupresji osłabia układ odpornościowy. Często chory. Większość czasu spędzamy w szpitalu.