LILIANKA I WALKA Z GUZEM MÓZGU
Lilianka to rozgadana, pogodna, drobniutka, ale bardzo zwinna i sprawna typowa cudowna prawie czterolatka. Nasza córeczka. Iskierka, która kocha cały świat – z wzajemnością! Dotychczas rosła i rozwijała się wspaniale, nie dolegało jej nic poza zwyczajowymi dla przedszkolaków infekcjami, z których gładko wychodziła. Tym razem było inaczej – pod koniec stycznia przyniosła do domu tzw. ‘jelitówkę’, którą przechorowała cała rodzina, ale tylko Lili nie mogła po niej dojść do siebie – wyraźnie przygasła, była osłabiona. Na początku lutego pojawiły się pierwsze objawy neurologiczne – lekko chwiejny chód, wieczorne bóle głowy, czasem poranne wymioty, słabszy słuch, ale nic nie przygotowało nas na tę okrutną diagnozę, którą usłyszeliśmy 8 lutego 2019 roku: guz pnia mózgu.