NOWOTWÓR KTÓRY OKALECZYŁ CIAŁO ALE POZOSTAWIŁ PIĘKNĄ DUSZĘ
Gdy spytasz kogoś z czym kojarzy się wiek 16 lat powie młodość, radość, taniec, początek życia z wspaniałymi możliwościami…. Mi ten wiek i każdy kolejny kojarzy się ze słowem NOWOTWÓR i z cierpieniem kolejnych kropli chemioterapii, które przelewają się przez ciało niszcząc je od środka…, a najbardziej kojarzy mi się z bólem i to tym wewnętrznym, że to co kochasz jest Ci jest zabrane, że już nie masz planów i możliwości, tylko trwasz bez końca w wielomiesięcznym więzieniu jakim jest łóżko szpitalne, włosy zbierasz garściami, aż w ogóle już ich nie ma… a Twoje serce przepełnia strach i niesamowity bunt… bo wszystko w Tobie krzyczy, że jeszcze nie czas, nie pora by odchodzić, jeszcze tyle chciałabym przeżyć, zobaczyć, poznać, a wyniki badań mówią, że mogę nie zdążyć…