[:pl]RATUNEK DLA NOWORODKÓW Z AFRYKI – POTRZEBNY SPRZĘT MEDYCZNY[:en]AID FOR NEWBORN BABIES FROM AFRICA – MEDICAL EQUIPMENT NEEDED[:]
ENGLISH VERSION —> LINK
Brat Maciej to kapucyn i misjonarz w Republice Środkowoafrykańskiej. Jego praca to nie tylko sprawowanie sakramentów w odległych wioskach czy budowanie kaplic. Jest to walka o życie i zdrowie, zwłaszcza noworodków. Stworzony w Ngaoundaye „ostry dyżur pediatryczny” istnieje i funkcjonuje tylko dzięki lekom, które Brat Maciej kupuje z pieniędzy otrzymanych przez darczyńców.
Ale to nie jedyne potrzeby. Remontu wymaga blok operacyjny i cały szpital. Brak również sprzętu medycznego, którego zakup jest pilnie potrzebny. Noworodki w hipotermii zamiast w inkubatorach, Brat Maciej ogrzewa własnym ciałem.
Wiadomość od księdza Macieja:
Dziś około 8:00 zostałem wezwany do szpitala, by pomóc rodzącej kobiecie. Okazało się, że trzeba przeprowadzić „cesarkę”. Około 9:00 na świat przyszedł mały chłopczyk. 
Nie dawaliśmy mu wielkich szans na przeżycie. Przed operacją nie było słychać tętna płodu, w trakcie odkryliśmy, że mały jest owinięty pępowiną wokół szyi. Nie dawał oznak życia. Po przecięciu pępowiny i dłuższej reanimacji zaczął oddychać.
Gdy skończyliśmy z mamą, zająłem się bardziej malcem. Dostał potrzebne leki, ale dalej był kiepski.
O 14:00 telefon ze szpitala, że nie da się oznaczyć temperatury – hipotermia.
Zawinęliśmy go w dodatkowy koc, obłożyliśmy butelkami z gorącą wodą, dodatkowo folia IRC.
Udzieliłem mu Chrztu Świetego, ma na imię Merveille de Dieu Mathias, czyli Cud Boży Maciej. Cud Boży – bo to cud że żyje. Maciej, no wiadomo, że po mnie 😉
Dogrzewanie nie szło najlepiej, wówczas wpadłem na pomysł, że moje ciało podziała jak inkubator. Tak więc maluch na brzuch, zawijamy w folie i grzejemy.
Udało się, i jeśli przeżyje noc,to powinno być dobrze. Trzymajcie kciuki i pomódlcie się, co, kto woli.
A że żebrać się nie wstydzę, to proszę z grubej rury.
Na FB są ludzie z kasą, może właściciele firm ze sprzętem medycznym. Wielcy i mali prezesi.
Macie potencjał, by zrobić coś dobrego. Do dzieła!
Pilnie potrzebny jest sprzęt medyczny:
-inkubator
-koncentrator tlenu
-defibrylator z monitorem
-aparat USG
-aparat RTG
Wiem, że proszę o wiele, ale wiem też, że wszystko jest możliwe. Jest wiele osób, które szuka konkretnego celu, tak więc oto, Ta Da Dam. Konkrety. Do roboty, bo wszystkich dzieciaków nie dam rady sam dogrzać.”
Pomóc dzieciom można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “Ratunek dla Afryki”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help children:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „Aid for Africa”
Dzieciom można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:
[:en]Brata Maciej to kapucyn i misjonarz w Republice Środkowoafrykańskiej. Jego praca to nie tylko sprawowanie sakramentów w odległych wioskach czy budowanie kaplic. Jest to walka o życie i zdrowie, zwłaszcza noworodków. Stworzony w Ngaoundaye „ostry dyżur pediatryczny” istnieje i funkcjonuje tylko dzięki lekom, które Brat Maciej kupuje z pieniędzy otrzymanych przez darczyńców.
Brother Maciej is a Capuchin and a missioner in the Central African Republic. He doesn’t only administer sacraments in the distant villages or build chapels but also fights for life and health of the newborn babies. The emergency pediatric service in Ngaoundaye exists and functions only thanks to the meds bought with money from donors by brother Maciej.
But that isn’t the only need. The operating theatre and the entire hospital need to be renovated. The purchase of medical equipment is also urgently needed. Because of the lack of incubators, newborns in hypothermia are warmed by brother Maciej with his own body.
A message from brother Maciej:
Today, at about 8 a.m. I was called to the hospital to help a woman who was delivering a baby. It turned out that the caesarean had to be carried out. At about 9 a.m.a little boy was born. We didn’t give him much chance to survive. Before the operation the heart rate of the fetus wasn’t audible. During the operation we discovered that the baby had an umbilical cord wrapped around his neck. He did not give any signs of life. After cutting the umbilical cord and prolonged resuscitation he started to breathe.
When we finished with his mother, I took more care of the baby. He got the medication he needed, but he was still bad.
At 2 p.m. I got a call from the hospital saying there’s no way to determine the temperature – hypothermia. We wrapped him in an extra blanket with hot water bottles and additionally with IRC foil.
I baptized him, his name is Merveille de Dieu Mathias, the Miracle of God Maciej. God’s Miracle – because it’s a miracle that he’s alive. Maciej, it’s clear that it’s after me 🙂
The heating didn’t go well, so I came up with an idea that my body would work like an incubator. So, a baby on my belly, we wrapped him in foil and warmed him up. It worked, and if he survives the night, he should be fine. Keep your fingers crossed and pray, whatever you want. And since I’m not ashamed of begging, I ask you straightforward.
There are people with money on FB, maybe owners of companies with medical equipment. Big and small presidents. You have a chance to do something good. Let’s do it!
Medical equipment that is urgently needed:
– incubator
– oxygen concentrator
– defibrillator with monitor
– ultrasound camera
– x-ray camera.
I know it’s a lot to ask, but I also know that everything is possible. There are many people who are looking for a specific goal, so here we are. Specifics. Get to work, because I can’t heat all the kids by myself.
You can help children by making payment on the account:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „Aid for Africa”
or by DOTPAY:
[:]
Informacje_dot._zbiórek: https://www.kawalek-nieba.pl/informacje_reg/