PATRYK I WALKA Z RAKIEM – CHŁONIAKIEM HODGKINA - Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym ”Kawałek Nieba”

PATRYK I WALKA Z RAKIEM – CHŁONIAKIEM HODGKINA

Patryk Rogielski ma 24 lata, pochodzi z Drezdenka – niewielkiej miejscowości, gdzie o perspektywy dla młodych niełatwo. Mimo tego znalazł pasję, która do dziś nadaje rytm jego życiu. Tą pasją jest Hip-Hop. Taniec i kultura Hip-Hop stały się dla niego wszystkim. Dzięki temu zaczął podróżować, poznawać innych ludzi, z którymi dzielił pasję. Jeździł na turnieje, na których stoczył niejedną taneczną bitwę. Niedawno okazało się, że ta najważniejsza z bitew dopiero się zaczęła.

W wakacje czuł się stale osłabiony, nie sypiał dobrze, miewał poty. Nie minęły dwa tygodnie, a zauważył, że w okolicy szyi powiększyły się węzły chłonne. Obrzęk nie malał. Po wrześniowej wizycie w szpitalu, lekarz zalecił badanie RTG klatki piersiowej, które wykazało powiększone cienie śródpiersia. Patryk dostał skierowanie do gorzowskiego szpitala na Oddział Chorób Płuc, gdzie przeszedł szereg badań, takich jak bronchoskopia czy tomografia komputerowa klatki piersiowej i brzucha. Węzły powiększyły się również w brzuchu oraz klatce piersiowej. Próbkę węzła wysłano do dalszych badań histopatologicznych. Miesiąc później dotarła zła wiadomość.

Wynik: ziarnica złośliwa, inaczej chłoniak Hodgkina. Badanie PET wykazało 3 stadium zaawansowania choroby. Dalsze badania (USG brzucha, echo serca, RTG klatki piersiowej) odbył tuż przed pierwszym cyklem chemioterapii. Czeka go długi proces leczenia. Chemioterapia obejmuje 6 cykli, a każdy z nich to dwie dawki. W międzyczasie kolejne badania, w tym PET, by dowiedzieć się, jak postępuje walka z chorobą. Kurację zakończy radioterapia.

Rodzice Patryka są rozwiedzeni, a on sam mieszka z młodszą siostrą. Ubezpieczenie zdrowotne pozwala mu podjąć leczenie, jednak to nie wszystko. Potrzebuje wsparcia finansowego, by móc opłacić lekarstwa zapobiegające infekcjom oraz zastrzyki, dzięki którym jego organizm produkuje białe krwinki. Do tego dochodzą podróże do szpitala, minimum raz na dwa tygodnie. Patryk jest b-boyem, będzie walczył do końca. Jest niezwykle przyjacielski i oddany. Wielokrotnie pomagał potrzebującym, biorąc chociażby udział w pokazach tańca podczas koncertów charytatywnych. Dziś sam potrzebuje pomocy. Prosimy, stań razem z nim do tej najważniejszej w jego życiu walki. Nie bądź obojętny.