UDAR ZMIENIŁ MOJE ŻYCIE…
Mam na imię Małgosia, 13 grudnia 2020 roku przeszłam udar niedokrwienny, jest on wynikiem powikłań po przechorowanym koronawirusie, w wyniku którego doszło do niedowładu prawej strony ciała i trudności w mowie. Do dnia dzisiejszego mam ogromne problemy z chodzeniem, prawa ręka jest niewładna. Duże postępy zrobiłam w walce z mową, wysławianiem się – mam afazję. Pomimo tego, że spotykam na swojej drodze wiele przeszkód, każdego dnia walczę ze skutkami udaru – nie zniechęcam się, nie chcę żeby moje ograniczenia ruchowe sprawiły, że wszystko to, co dla mnie najważniejsze mnie ominie.