ABY NASZA MATYLDZIA MOGŁA WIDZIEĆ I SŁYSZEĆ…
26 kwietnia 2016 roku na świat przyszła Matylda, która zawładnęła sercem każdego z nas. Po informacji, że zmaga się ona z obustronnym głębokim niedosłuchem postanowiliśmy działać jak najszybciej. Niedowierzając w tragedię, która nas spotkała, poddawaliśmy córkę wielu badaniom u specjalistów we Wrocławiu, które niestety wychodziły za każdym razem nieprawidłowo.
W międzyczasie dowiedzieliśmy się o kolejnej dolegliwości Matyldzi. Córeczka nie wodziła oczkami i miała wyraźny oczopląs. Po kolejnych konsultacjach z lekarzami z Wrocławia, Katowic a nawet Warszawy dowiedzieliśmy się, że Matylda ma zanik nerwów wzrokowych, więc nie widzi. Dobijającym faktem była również informacja o obniżonym napięciu mięśniowym oraz asymetrii ułożeniowej. Do dzisiaj nie potrafimy pogodzić się z tym, że pomimo ciąży przebiegającej bez jakichkolwiek komplikacji, spotyka nas, szczególnie Matyldzię takie nieszczęście. Jednak nigdy nie przestaliśmy wierzyć, a przed wszystkim działać. Matylda od 3 miesiąca życia jest:
hospitalizowana: odział neurologii dziecięcej we Wrocławiu, odział neonatologii w CZD w Warszawie, oddział okulistyki dziecięcej w Katowicach, Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach;
rehabilitowana: słuchowo (Wrocław, Kajetany), wzrokowo (Wrocław), ruchowo ( Polanica Zdrój) i uczęszcza na wczesne wspomaganie rozwoju w Zespole Szkół Specjalnych w Kłodzku.
Jest po stałą opieką specjalistów: neurologa, otolaryngologa i okulisty. Od 4 miesiąca życia nosi aparaty słuchowe a od zeszłego tygodnia okularki. Dzięki tym wszystkim działaniom a przede wszystkim codziennej rehabilitacji z dnia na dzień widzimy postępy jakie robi Matyldzia, co jest da nas ogromnym sukcesem.
Nie możemy jednak porównywać jej do dzieci w jej wieku, ponieważ nasza Matyldzia ma zaburzenia neurorozwojowe, ale wierzymy, że dzięki dalszej rehabilitacji będzie mogła dogonić swoich rówieśników. Za 2 miesiące prawdopodobne jest, że Matylda będzie miała wszczepiony pierwszy implant, który pozwoli jej słyszeć na jedno ucho. Jest to dla niej ogromna szansa na funkcjonowanie jak jej rówieśnicy, choć wiadome jest, że bez rehabilitacji nie uzyskamy oczekiwanego efektu. Z tego powodu, najważniejszy jest dla nas czas jak i możliwość dalszej rehabilitacji dziecka.
W imieniu Matyldzi i naszym, chciałabym podziękować wszystkim, którzy okazali swoją pomoc przekazując 1% swojego podatku. Jako rodzice, którzy codziennie zmagają się z chorobą córeczki, dbamy o to, aby Matyldzia miała jak najwięcej możliwości do rozwijania się. Widzimy także jej ciągłe postępy, które osiąga podczas ciężkiej pracy na rehabilitacjach. Właśnie dzięki nim w ciągu tego roku Matylda postawiła swoje pierwsze kroczki, a także zaczęła wymawiać sylaby i pojedyncze słowa. Dla całej rodziny jest to ogromny sukces, lecz widzimy, że przed nami jeszcze długa droga do tego, aby Matyldzia mogła dorównać swoim rówieśnikom.
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie, słowa otuchy, które dają nam – rodzicom siłę, a także nadzieję na dalszy rozwój naszej córeczki. Wierzymy, że Matylda w przyszłości będzie mogła jak najbardziej usamodzielnić się i czerpać radość z dzieciństwa jak inne, zdrowe dzieci
Pomóc Matyldzie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “820 pomoc dla Matyldy Bieleckiej”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Matylda:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: „820 Help for Matylda Bielecka”
Aby przekazać 1% podatku dla Matyldy:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “820 pomoc dla Matyldy Bieleckiej”
Matyldzie można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: