Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

BÓG LUBI, GDY RATUJE SIĘ ŻYCIE. ZBIGNIEW I RAK

BÓG LUBI, GDY RATUJE SIĘ ŻYCIE. ZBIGNIEW I RAK

zb10

 

 

Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Zbyszek odszedł. Pozostanie na zawsze w serach tych, którzy go tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu. Dzięki Wam była dłużej razem z ukochaną rodziną.

Historia Zbyszka:

Nic nikomu nie jest dane na zawsze.  Do 2016 roku nasz Tata był tytanem. Pracował, pomagał nam w codziennych sprawach, nigdy nie odmówił pomocy tym, którzy ja o nią prosili. Aż pojawiły się problemy ze zdrowiem. Najpierw był nieoperacyjny naczyniak mózgu. Ale jak okazało się, że da się z nim żyć, żadna siła nie była w stanie przekonać Go do tego, by zwolnił tempa.

Diagnoza nowotworu wnęki wątroby to był czas, gdy zrozumiał, że nie jest niezniszczalny. Ale Tata przekierował siłę na walkę z chorobą. Lekarze z CSK WUM na Banacha w Warszawie stali się jego największymi sojusznikami. Forma psychiczna i siła fizyczna nie pozwoliły Mu na chwile załamania. Nie było nam łatwo. Mama, która towarzyszy Mu w chorobie nieustannie, rodzina bliższa i dalsza, wszyscy staraliśmy się, by nawet przez chwilę strach nie zdominował tej walki.

Aż przyszła chwila, gdy usłyszeliśmy, że leczenie nie daje efektu, póki guz nie zostanie usunięty. Ktoś powie, że przecież Tata jest w rękach najlepszych z najlepszych. Tak, to prawda. Ale są sytuacje, gdy i oni stają bezradnie. Bo guz jest usytuowany nieresekcyjnie dla dostępnych powszechnie metod. I wtedy to oni nam powiedzieli, że jest metoda.

Mama pracuje jako pielęgniarka szkolna, Tata od czterech lat jest na rencie chorobowej. Ja ani moje rodzeństwo, tak jak nasi bliscy nie posiadamy takich środków. A czas jest dla mojego Taty takim samym przeciwnikiem jak rak.

Mój Tata ma 56 lat. Kochamy go nad życie tak, jak On kocha nas i swojego jedynego jak dotąd, trzyletniego wnuka. Wszystkie środki, jakie posiadał inwestował zawsze w nasze wykształcenie, za co jesteśmy mu wdzięczni. Dlatego tak bardzo nas boli fakt, że dziś nie możemy mu podziękować tymi 37.000 zł za jego poświęcenie dla nas. Bo przecież to kropla w morzu dobra jakie od niego otrzymaliśmy. Jedyne, co nam przyszło do głowy to poprosić innych o pomoc. Bo być może kiedyś my będziemy w stanie spłacić ten dług. Tak wobec Taty, jak wobec każdego, kto dziś usłyszy naszą prośbę. Bo Tata jest dla nas kimś, kogo wciąż potrzebujemy. Tak jak dzieci potrzebują rodzica.

Wierzę, że dzięki dobrym ludziom nieraz jeszcze pójdziemy z Tata powędkować i pogadać o życiu. Wierzę, że pójdzie jeszcze na niejeden spacer z wnukiem.

Każda darowizna to szansa dla Niego, każdy przekazany grosz jest jak krok w kierunku wygranej. Bo jak Tata mówi, Bóg lubi, gdy ratuje się czyjeś życie.

Michał

zb8

 

zb6

 

zb11

PLN

DotPay

 

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...