PIOTREK I WALKA Z NOWOTWOREM

Nazywam się Piotrek Suchowirski, mam 13 lat. W grudniu zdiagnozowano u mnie nowotwór mięsaka Ewinga kości kulszowej. To drugi co do częstotliwości występowania wśród pierwotnych guzów kości u dzieci i młodzieży, który powstaje w kościach, albo w tkankach miękkich.

Zaczęło się od bólu kolana i bioder. Skarżyłem się na duży ból, ale mówili mi że jest to związane z moim rozwojem. Kiedy już nie wytrzymywałem z bólu, zacząłem chodzić z rodzicami do różnych lekarzy. Robili mi wiele badań. W Gdańsku, w którym mieszkam, nie mogli mnie zdiagnozować, więc odesłali mnie do Warszawy. Dopiero tam dowiedziałem się, że mam nowotwór złośliwy.

Diagnozę dostałem w okolicach Świąt Bożego Narodzenia. To były dla mnie smutne Święta. Życie od tego czasu bardzo mi się zmieniło, bo przestałem chodzić do szkoły, biegać z psem po dworze, a zacząłem walczyć o swoje zdrowie. Teraz zamiast się uczyć, co dwa tygodnie na kilka dni jeżdżę z mamą do Warszawy na chemioterapię. Lekarze mówią, że przede mną jeszcze długa i ciężka droga do tego, abym odzyskał w pełni swoje siły sprzed choroby. Po chemii czeka mnie jeszcze operacja i naświetlanie, oraz długa rehabilitacja.
Ja wierzę we wsparcie mojej rodziny i ludzi o dobrym sercu i myślę tylko o tym, jak wrócę do dawnego, wesołego i beztroskiego życia, jakie miałem niedawno.

Proszę POMÓŻ mi w tym, abym mógł pomyślnie przejść przez leczenie, które już zacząłem, a potem wrócił do swoich sił i zdrowia. Podaruj mi proszę 1% podatku. Dziękuję Ci za ten gest, który odciąży moich rodziców w wydatkach związanych z moim leczeniem.