NADZIEJA NA LEPSZE JUTRO…

Mam na imię Nikola. Urodziłam się w 2011 roku jako zdrowa dziewczynka. Mogłam biegać, mówić i robić wszystko to co inne zdrowe dzieci. Byłam po prostu zdrowa.

Niestety okrutny los sprawił, że w 2013 roku przeszłam opryszczkowe zapalenie mózgu. Moja mamusia i tatuś jeździli ze mną od lekarza do lekarza, żaden nie potrafił powiedzieć co mi jest i żaden nie chciał przepisać mi antybiotyku. W końcu trafiłam do szpitala, gdzie od gorączki dostałam drgawek i straciłam przytomność. Po tygodniu stwierdzono u mnie opryszczkowe zapalenie mózgu.

Od tamtej pory nie potrafię już biegać, nie potrafię mówić, a nawet siedzieć, nie umiem nawet samodzielnie zjeść. Mam niedotlenienie mózgu, wzmożone napięcia mięśniowe, lekarze mówią na to „spastyczność” i do tego wszystkiego wykryli u mnie padaczkę.

Mojej mamusi i tatusiowi jest bardzo smutno, że nie mogę już robić tego, co robiłam przed chorobą, mi też jest bardzo ciężko, ale mimo tego ciężaru jestem szczęśliwą dziewczynką, bo mam kochającą mnie całym serduszkiem rodzinę. Rozumiem wszystko i wszystko pamiętam, zaczęłam chodzić do przedszkola specjalnego i rodzice są ze mnie bardzo dumni. Niestety nie mają tyle pieniążków, żeby zapewnić mi wszystko. Mam szansę żeby wyzdrowieć, żeby stanąć na nóżki i znowu móc biegać tak jak kiedyś. Tylko rehabilitacja i leczenie może mi pomóc. Proszę was wszystkich abyście wpłacali pieniążki na moje subkonto. Pomóżcie mi i moim rodzicom. Jesteście naszą nadzieją. Nadzieją na lepsze jutro.

Pomóc Nikoli można dokonując wpłaty na konto: