POMÓŻMY MONICE W WALCE Z RAKIEM!!!
Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Monika odeszła. Pozostanie na zawsze w serach tych, którzy ją tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jej leczeniu.
Historia Moniki:
Mam na imię Monika,
Zawsze słyszałam, że prawdziwe życie zaczyna się po 40-tce. Ja niestety życie po czterdziestce rozpoczynam walką o swoje życie. W maju stwierdzono u mnie ciężką chorobę jaką jest nowotwór. To był dla mnie ogromny wstrząs. Jedyne o czym obecnie myślę to pokonanie choroby.
Obecnie rozpoczęłam walkę o swoje życie. Przebywam pod opieką specjalistów w dziedzinie onkologii.
Proces leczenia, dieta, operacja związana z usunięciem zakażonej kości oraz rehabilitacja będą dla mnie dużym obciążeniem finansowym, na które nie jestem przygotowana. -bo który człowiek w moim wieku myśli o walce z rakiem ?!
Zwracam się do wszystkich ludzi o dobrym sercu o pomoc finansową, która pomoże mi zwalczyć nowotwór i powrócić do zdrowia i cieszyć się życiem, tym po czterdziestce.