OPERACJA MOIM RATUNKIEM
Mam na imię Monika i mam 25 lat. Do wieku 19-nastoletniego było wszystko w porządku, byłam sprawna, ale gdy doszłam do wieku 20- letniego zachorowałam na syringomielie przez co utraciłam swoją sprawność i która utrudnia mi codzienne życiowe czynności czyli z dnia na dzień stałam się przez chorobę osobą niepełnosprawną i do dziś odczuwam bóle całego kręgosłupa po głowę. Brałam leki przeciwbólowe, ale one nic nie pomagały.
Gdy pogorszył mi się wzrok, pojawiły się objawy podwójnego widzenia i straszny ból głowy, zgłosiłam się do neurologa, który kazał mi wykonać najpierw TK. Wykryto nieprawidłowości, po tym badaniu wysłał mnie na RM głowy gdzie też wyniki nie były dobre. Po pewnym czasie skierowano mnie na kolejne badanie RM, tym razem odcinka kręgosłupa szyjnego, które uwidoczniło Syringomielię na poziomie c7.
Po tym badaniu udałam się do na kolejną wizytę do neurologa, który zapewnił iż badanie RM głowy to moja wada wrodzona i RM odcinka szyjnego to jamistość rdzenia która jest chorobą nieuleczalną. Nigdy nie spodziewałam się, że mogłabym zachorować na coś takiego. Wysłano mnie na RM odcinka krzyżowo-lędźwiowego. Neurolog potwierdził nieprawidłowości również w tym odcinku oraz syringomielię w odcinku piersiowym. Neurolog z Warszawy zaczął leczyć mnie na coś innego podejrzewał nierówność kończyn dolnych i odesłał mnie do domu, bym sama musiała poradzić sobie z tym problemem. Przy kolejnej wizycie opowiedział mi, że nie uleczy mnie z tego i jest rzadka choroba i która jest o nie znanej przyczynie, na którą cierpię od lat i nie ma na to leku.
Szukałam też wiele alternatyw z mamą w internecie czy np nie leczą tego gdzieś dalej. Pojawiła się nadzieja. Znalazłam klinikę, gdzie wykonują operację tej choroby za pomocą przecięcia nici końcowej rdzenia w Institucie Chiari w Barcelonie. Wysłałam moje wszystkie badania RM do dr. Royo, który potwierdził moją diagnozę, że jest to choroba filum, co oznacza obniżenie migdałków móżdżku, wgłębienie obrotnika do jamy czaszki , odchylenia kręgu obrotowego, syringomielię.
Latem 2018 roku objawy choroby pogorszyły się doszły dodatkowe bóle tym razem okolicy krzyżowo lędźwiowego , ból ramion , ból z tyłu głowy , podwójne widzenie , ból całego kręgosłupa przez co nie mogę się poruszać. Wybrałam się tym razem do innego województwa do profesora neurochirurga z Lublina, który zaproponował mi operację odbarczania potylicznego i potwierdził syryngomielię, która może doprowadzić do inwalidztwa. Powiedział, że po tej operacji moje objawy nie będą zatrzymane i że nie da się mnie niestety wyleczyć w Polsce i zatrzymać tej choroby. Dał mi nadzieję, że moją chorobę można zatrzymać ale w Barcelonie za pomocą operacji uwolnienia rdzenia w Instytucie Chiari. Niestety nie stać mnie na taką operację. Nie mamy takich funduszy, a uratowanie mojego zdrowia kosztuje 19.300 euro. Nie mam pojęcia skąd wziąć taką sumę, więc jestem tu aby was prosić o pomoc.
Gdy kładę się do łóżka, czuję strach, że nadejdzie dzień, w którym będę musiała usiąść na wózek. Z tą myślą odwracam się do ściany ze łzami w oczach i płaczem i bólem, drżeniem mięśni całego ciała, bo moja choroba może doprowadzić mnie do inwalidztwa. Mam kochającą mamę, która zawsze mnie wspiera i tłumaczy by być pomocnym dla innych. Staram się pomagać, ale dziś to ja potrzebuję Twojej pomocy. Proszę uratuj mnie i nie pozwól, by wózek stał się przeszkodą. Moim marzeniem jest w przyszłości chodzić o własnych nogach i nie usiąść na wózek. Pozwól mi pojechać tam, gdzie chcą uratować mój rdzeń i gdzie czeka ratunek, aby zatrzymać postęp choroby. Mam nadzieję że moja historią choroby poruszy twoje serce. Razem z mamą prosimy was o pomoc, nie zostawiajcie nas z tym samych, wierzymy że ludzkie dobro wraca.
Mama i Monika
Pomóc Monice można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1886 pomoc dla Moniki Borek”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Monika:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: „1886 Help for Monika Borek”
Aby przekazać 1% podatku dla LMoniki:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1886 pomoc dla Moniki Borek”
Monice można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:
