POMOC W WALCE Z NOWOTWOREM ZŁOŚLIWYM KOŚCI KRĘGOSŁUPA DLA MILENY BOGUCKIEJ

Zbieram pieniądze dla Mileny na pomoc w walce z okrutnym, wysoce złośliwym nowotworem kości kręgosłupa: osteosacroma. To nietypowy i bardzo rzadko występujący złośliwy nowotwór kości. Powoduje ogromny ból i cierpienie. Chcę jej pomóc ponieważ sytuacja w jakiej się znalazła jest dla niej bardzo ciężka. Zbieramy pieniądze na bardzo kosztowne badania generyczne i terapię celowaną nierefundowanymi lekami. To jest jedyna w tej chwili szansa na walkę z tym okrutnym nowotworem.

Z dnia na dzień z samodzielnej młodej i pełnej planów dziewczyny stała się osobą uzależnioną od innych, wymaga pomocy i opieki. Chcę, aby miała pieniądze na lekarzy, przejazdy do szpitali, a także na rehabilitację, kroplówki, walkę o zdrowie. Ze względu na wielkość guza Milena nie zakwalifikowała się na terapię protonową. Ze względu na okrutne umiejscowienie guza i jego nieoperacyjność wielu lekarzy w Polsce odmówiło przeprowadzenia Milenie operacji i szukamy możliwości za granicą na terapię celowaną. Zleciliśmy kosztowne badania genetyczne (koszt badania w klinice w Niemczech to kilkadziesiąt tysięcy złotych). Badanie ma wykryć jaki błąd genetyczny spowodował nowotwór i po tym poszukiwany będzie na świecie lek celowany, który to nie jest refundowany. Koszt leku celowanego, jaki Milena zaczęła brać i liczymy, że da jej szansę w walce w z tym nowotworem to kwota 2-15 tys. zł za miesiąc.

W maju 2022 roku pojawił się u Mileny ból szyi, który z każdym dniem straszliwie narastał. Długa diagnoza, szpital w Lublinie i finalnie niestety wykrycie wysoce złośliwego nowotworu kości. Nowotwór uszkodził kręgi szyjne, przez co Milena musi nosić stabilizator kręgosłupa – to taki metalowy gorset, który utrzymuje szyję po złamaniach kości szyi jakie spowodował nowotwór. Ten gorset jest bardzo niewygodny, przy zdejmowaniu wymaga pomocy drugiej osoby.

Nowotwór odbiera siłę i władzę w rękach oraz nogach, coraz mniej może je podnosić, przez co zwykłe czynności – założenie bluzy czy wypicie wody czy herbaty stały się ogromnym wysiłkiem. Milena przez te ostatnie miesiące przeszła czerwoną chemioterapię. Początkowo guz reagował na czerwoną wyniszczającą chemioterapię, zmniejszał się, uwalniał pracę rąk, mogła je podnosić. Jednak w ostatnich miesiącach chemia przestała na niego działać. Milena czekała na bardzo specjalistyczną i skomplikowaną operację wycięcia guza i rekonstrukcji kręgosłupa, ale ze względu na wzrost guza lekarze w Polsce odmówili jej przeprowadzenia w tym momencie. Milena bardzo cierpi, bardzo ją boli, ale ma tak wielką siłę walki z tą okrutną i niszczycielską chorobą. Liczymy, że badania genetyczne pomogą nam w zdobyciu leku celowanego za granicą.

Bardzo proszę o każdą pomoc, o każdy gest który pomoże jej przejść i zwyciężyć tą ciężką walkę.

Dziękuję w imieniu Mileny za każdą pomoc.

Pomóc Milenie można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba

Santander Bank