POMOC W TRUDNEJ NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI
Nie ma takich słów które mogłyby wyrazić ból po stracie ukochanego dziecka. Mikołaj odszedł… Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy tak bardzo go kochają i w chwilach spędzonych razem, które nigdy nie zostaną odebrane… Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu.
Historia Mikołaja:
Jestem mamą bliźniąt – wcześniaków urodzonych w lutym 2006r . Synowie są dziećmi z niepełnosprawnościami. Alan ma zdiagnozowane ADHD i Autyzm. Drugi bliźniak to Mikołaj, który jest dzieckiem cierpiącym na Mózgowe Porażenie Dziecięce czterokończynowe, epilepsję, wodogłowie, ma uszkodzony nerw wzrokowy. Jest osobą która nie mówi, nie chodzi i wymaga całodobowej opieki. Syn jest systematycznie rehabilitowany, uczęszcza na zajęcia logopedyczne i jest pod opieką wielu specjalistów. Jako mama ponoszę codzienny trud opieki, rehabilitacji i leczenia syna. Jednak ze względu na wiek, wagę syna oraz pokonania 12-stu wysokich stopni coraz częściej mamy problem z wyjściem z domu. Jesteśmy po pierwszej prezentacji sprzętu, który mógłby ułatwić życie codzienne czyli schodołazu dopasowanego do wózka, którym porusza się Mikołaj.
Jednak koszt zakupu wynosi 20 100zł, możemy liczyć na dofinansowanie PEFRON-u w kwocie 10 000zł. Resztę musimy pokryć z własnych środków. Dlatego bardzo proszę o wsparcie finansowe tak bardzo niezbędnego sprzętu. Chciałabym dać szansę Mikołajowie nie tylko na systematyczne dotarcie na niezbędne terapię ale również możliwość wyjścia, najzwyczajniej w świecie na świeże powietrze. Wierze, że nasza prośba o wsparcie finansowe będzie pozytywnie rozpatrzona i zakupiony sprzęt ułatwi nasze trudy życia codziennego.
