Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

OKRUTNA CHOROBA ZABIERA MI DOTYCHCZASOWE ŻYCIE

OKRUTNA CHOROBA ZABIERA MI DOTYCHCZASOWE ŻYCIE

 

Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Michał odszedł. Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy go tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu.

Historia Michała:

W najczarniejszych snach nie przypuszczałem że będę kiedyś potrzebował pomocy.  Choroba, która towarzyszy mi od ponad pół roku pojawiła się niespodziewanie i od razu przywróciła moje życie  o 180 stopni.

W wielkim skrócie : Od pojawienia się pierwszych symptomów w czerwcu do listopada nie padła diagnoza. „Leczono” mnie na wszystko i na nic… Przeszedłem zapalenie każdego organu w moim ciele, począwszy od pękającej do krwi skóry na dłoniach i stopach, poprzez zapalenie wątroby, trzustki, nerek, tarczycy, prostaty,  węzłów chłonnych, płuc, braku produkcji śliny, w ostatnim czasie doszło bolesne zapalenie stawów, stan przedzawałowy,  niesamowicie utrudnia mi jakiekolwiek funkcjonowanie silne zapalenia skóry na całym ciele. Przez ostatnie siedem miesięcy schudłem prawie 30 kg.

Podsumowując. Mając 41 lat doznałem choroby w nomenklaturze światowej „HES”, w Polsce znanej jako Hipereozynofilia. Produkuję krwinki, które atakują poszczególne narządy, przechodząc z jednego na drugi. Jest to bardzo rzadka choroba o podłożu autoimmunologicznym.

Dodam, że dopiero ostatni szpital, podjął kroki w celu zminimalizowania skutków jakie wywołuje choroba, a polegają one min. na podawaniu leków sterydowych – w warunkach szpitalnych w formie w dożylnej, w warunkach domowych w formie tabletek. Leki te bardzo obciążają cały układ odpornościowy, narządy wewnętrzne oraz powodują nieprzyjemne samopoczucie. Tyle „plusów”… Całkowicie rozregulowany sen, brak uczucia sytości i z tego co zauważyłem problemy z koncentracją i pamięcią to kolejne nowości dla mojego organizmu.

I kiedy już myślałem, że to wszystko z czym muszę się pogodzić, z dnia na dzień okazało się, że to nie koniec niespodzianek. Nagle okazuje się, że ciało nie jest w stanie samo wstać z łóżka, a uczucie braku kontroli nad nim, to już naprawdę oznaka, że żarty się dawno temu skończyły. Do akcji wkracza psychika, która ostatnie pół roku uczyła się dostosować do zaistniałej sytuacji, a że brakowało pozytywnych bodźców, więc szybko rodzi się czarny scenariusz. Ostatni „atak” uświadamia dobitnie, że tak już będzie…że nie wiadomo kiedy i czego się spodziewać, a wszelkie plany muszą się dostosować pod aktualny stan, a nie odwrotnie. Całkowity brak siły – uniesienie czajnika to mission impossible 😑(…). Bardzo silne bóle stawów oraz mięśni. Brak możliwości wykonywania większości zadań domowych, o większym wysiłku nie wspominając. Niekontrolowana senność, która nie pozwala podjąć żadnych działań i potrzeba pomocy drugiej osoby, bez której jest po prostu niebezpiecznie. Zupełna odwrotność działania wspomnianych sterydów. To pociągnęło za sobą dalsze konsekwencje w postaci pojawienia się cukrzycy pierwszego stopnia, a więc kontroli i reagowania na regularne pomiary.

Dziś wiem, że oficjalnie potrzebuję pomocy. Zawsze uważałem, że jestem zdrowy i sam sobie poradzę jako osoba odpowiedzialna. Zrozumiałem dobitnie ,że życie jakie znałem się skończyło. To stało się faktem. Nie wiedziałem że będzie to takie trudne, ale widocznie czas na nowy rozdział.
Gdyby nie narzeczona, syn i życzliwi bliscy już dawno bym zwariował. Dosłownie.

Jestem ojcem, partnerem, mam marzenia. Priorytety i ich hierarchia mocno się zmieniły, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc, która na bliżej nieokreślony czas pozwoli mi opłacać bieżące rachunki i leczenie.
Niestety kwota jest olbrzymia i przy braku możliwości podjęcia przeze mnie jakiejkolwiek pracy nierealna, dlatego z góry dziękuję za zainteresowanie i każdą możliwą kwotę.  Z mojej strony mogę zagwarantować, że każda otrzymana złotówka trafi na niezbędne koszty poniesione podczas całego procesu leczenia.

Pozdrawiam
Michał „Mike” Lewandowski

 

 

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...