Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

MOJA WALKA Z RAKIEM…

MOJA WALKA Z RAKIEM…

 

 

Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo walki Marlena odeszła. Pozostanie na zawsze w serach tych, którzy ją tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jej leczeniu. Z uzbieranych środków zdążyła podzielić się i pomóc też innym chorym i cierpiącym.

 

Historia Marleny:

Nazywam się Marlena Bartkowiak i mam 27 lat. W maju moje życie zmieniło się w koszmar i trudną walkę. Wszystko zaczęło się niewinnie. Powiększone węzły chłonne, które wyglądały na stan zapalny i nie reagowały na antybiotyki. Kiedy trafiłam do szpitala na początek był zabieg wycięcia węzła chłonnego, który został pobrany do badań histopatologicznych.

Nastąpił szok i niedowierzanie kiedy w wynikach pojawiły się komórki nowotworowe. Kolejne badania potwierdziły diagnozę – gruczolakorak żołądka z przerzutami do węzłów chłonnych. Nowotwory żołądka są trudne w leczeniu, ponieważ zazwyczaj rozpoznawane są w zaawansowanym stadium. Choroba rzadko zostaje prawidłowo zdiagnozowana w początkowej fazie, gdyż nie ma specyficznych wczesnych objawów.

Na chwilę obecną jedynym rozwiązaniem jest chemioterapia, aby usunąć przerzuty w węzłach chłonnych i skoncentrować się na głównym ognisku – żołądku. Szukam skutecznego rozwiązania także za granicą, gdzie leczenie nie jest refundowane. Dlatego zwracam się z prośbą do Was o pomoc. Wierzę, że macie dobre serca i potraficie zdziałać cuda.

 

 

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...