WALKA Z GUZEM MÓZGU O ŻYCIE MALUTKIEJ LENKI
Nie ma takich słów które mogłyby wyrazić ból po stracie ukochanego dziecka. Lenka odeszła… Pozostanie na zawsze w sercach tych, którzy tak bardzo ją kochają i w chwilach spędzonych razem, które nigdy nie zostaną odebrane… Dziękujemy wszystkim za pomoc w jej leczeniu
Historia Lenki:
Cześć, mam na imię Lenka. Mam 2 latka, a już muszę toczyć walkę z wielkim przeciwnikiem jakim jest rak.
Moja historia zaczęła się w sierpniu tego roku. Historia, która zmieniła całe moje życie i mojej rodziny. W połowie sierpnia moje nóżki zaczęły odmawiać mi posłuszeństwa i zaczęłam się przewracać. Mama zabrała mnie do lekarza, a on skierował nas do szpitala. W szpitalu stwierdzili, że nie mogą zrobić dokładnej diagnostyki neurologicznej tak małemu dziecku więc przewieźli nas karetką do innego szpitala. W drugim szpitalu zrobili mi tomograf i powiedzieli, że wykryli guz w głowie.
Z zagrożeniem życia trafiłam karetką do Centrum Zdrowia Dziecka. Tam zaczęli robić mi kolejne badania. 22.08.2022 odbyła się pierwsza operacja ratująca moje życie. Udało mi się, wygrałam. Parę dni później dostaliśmy wyniki – Medulloblastoma – rak złośliwy. 28.08.2022 kolejna operacja, która polegała na założeniu zastawki mózgowo – rdzeniowej. Tej samej nocy dostałam pierwszego ataku padaczki. W środku nocy tomograf. Rano trafiłam na oddział onkologii. Tam kolejny cios – rozsiana postać Medulloblastomy, postać klasyczna, c-myc (+). Rozsiew w mózgu i rdzeniu kręgowym. Słowa Pani doktor „będzie ciężko”.
Jestem teraz po drugiej kuracji chemioterapii. Walczę jak mogę. Na radioterapię jestem jeszcze za mała. Szukać będziemy pomocy u lekarzy za granicą, dlatego proszę Was o pomoc. Koszty są bardzo duże. Proszę Was również o modlitwę, bo jest mi też bardzo potrzebna.
Lenka
