PROSZĘ O POMOC – WALCZĘ Z BÓLEM, CHOROBAMI I WYNISZCZAJĄCĄ CODZIENNOŚCIĄ
Mam na imię Jolanta i od ponad 40 lat żyję w świecie bólu, cierpienia i niekończącej się walki z chorobami, które zrujnowały moje zdrowie i życie. Każdy dzień to dla mnie ogromny wysiłek, aby przetrwać, znaleźć siłę i nadzieję, że kiedyś uda mi się poczuć ulgę. Dziś, nie mając już innych możliwości, zwracam się do Ciebie – o wsparcie, które pomoże mi kontynuować tę walkę i sfinansować leczenie, które jest dla mnie ostatnią szansą.
Moja sytuacja zdrowotna jest niezwykle złożona i wymagała już wielu operacji, które na zawsze zmieniły moje życie. Każda z tych interwencji była dramatycznym doświadczeniem, które odbierało mi zdrowie i nadzieję, ale jednocześnie pozwalało mi dalej żyć.
Moje problemy zaczęły się wiele lat temu od poważnej infekcji, która wymusiła usunięcie lewej nerki oraz jajnika i jajowodu. Już wtedy moje ciało zaczęło przegrywać walkę z chorobą, a ja musiałam nauczyć się żyć.
Kilka lat później moje życie zawisło na włosku. W wyniku ciężkiego zapalenia otrzewnej doszło do martwicy jelit i powłok brzusznych. Lekarze walczyli o moje życie przez 10 godzin na sali operacyjnej, usuwając 35 cm jelit oraz mięśnie powłoki brzusznej, które zgniły. Ta operacja uratowała mi życie, ale pozostawiła po sobie trwałe uszkodzenia, z którymi zmagam się do dziś.
Od wielu lat walczę z zaawansowaną endometriozą, która działa jak nowotwór – rozprzestrzenia się na kolejne narządy, powodując niewyobrażalny ból i ogromne cierpienie. Choroba ta jest nieuleczalna, a jej skutki są wyniszczające:
Regularnie tworzą się torbiele, które co trzy miesiące muszą być usuwane podczas zabiegów ginekologicznych.
Endometrioza zaatakowała już inne narządy, przez co moje ciało jest wyniszczane od środka.
Ból jest tak silny, że codziennie muszę przyjmować leki na bazie morfiny, które tylko chwilowo przynoszą ulgę.
Po licznych operacjach mój brzuch został całkowicie osłabiony. Obecnie mam dwie przepukliny, które codziennie odprowadzam ręcznie, bo nie mogę sobie pozwolić na operację. Przepukliny stają się coraz większe i coraz bardziej bolesne. Lekarze ostrzegają, że ich zaniedbanie może mieć tragiczne konsekwencje.
Przeszłam trzy operacje tarczycy, które jeszcze bardziej osłabiły mój organizm. Dodatkowo założono mi taśmy podtrzymujące pęcherz moczowy,
Moja codzienność to życie w nieustającym bólu. Każdy dzień jest wyzwaniem – zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Cierpienie, które towarzyszy mi na co dzień, nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Nie mogę pracować, a każdy najmniejszy wysiłek wiąże się z ogromnym bólem.
Każda noc jest walką o sen – ból nie pozwala mi zasnąć, a zmęczenie i osłabienie tylko pogarszają mój stan. Endometrioza, przepukliny i wszystkie pozostałe schorzenia sprawiają, że nawet proste czynności są dla mnie ogromnym wyzwaniem. Dodakowo mam cukrzycę I nadciśnienie
Obecnie czeka mnie bardzo poważna i ryzykowna operacja, która ma na celu usunięcie przepuklin i wszystkich narządów dotkniętych chorobą. Operacja ta jest niezbędna, aby ratować moje życie,
Zebrane środki pomogą mi sfinansować:
koszty hospitalizacji i niezbędnych badań,
Specjalistyczne leki przeciwbólowe i medyczne, które są dla mnie codzienną koniecznością,
Rehabilitację, która pozwoli mi wrócić do funkcjonowania po operacji.
zień, nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Nie mogę pracować, a każdy najmniejszy wysiłek wiąże się z ogromnym bólem.
Każda noc jest walką o sen – ból nie pozwala mi zasnąć, a zmęczenie i osłabienie tylko pogarszają mój stan. Endometrioza, przepukliny i wszystkie pozostałe schorzenia sprawiają, że nawet proste czynności są dla mnie ogromnym wyzwaniem. Dodakowo mam cukrzycę I nadciśnienie
Obecnie czeka mnie bardzo poważna i ryzykowna operacja, która ma na celu usunięcie przepuklin i wszystkich narządów dotkniętych chorobą. Operacja ta jest niezbędna, aby ratować moje życie,
Zebrane środki pomogą mi sfinansować:
koszty hospitalizacji i niezbędnych badań,
Specjalistyczne leki przeciwbólowe i medyczne, które są dla mnie codzienną koniecznością,
Rehabilitację, która pozwoli mi wrócić do funkcjonowania po operacji.
Proszę, pomóż mi w tej walce o życie. Każda złotówka, każde udostępnienie mojej historii i każde dobre słowo to dla mnie ogromna pomoc. Wierzę, że dzięki ludziom o dobrych sercach uda mi się pokonać kolejne wyzwania i odzyskać choć część tego, co choroby mi odebrały.
Z całego serca dziękuję za każdą pomoc..
Pomóc Jolancie można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 4226 pomoc dla Jolanty Kosmala
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Jolanta:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: 4226 Help for Jolanta Kosmala
Aby przekazać 1,5% podatku dla Jolanty:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 4226 pomoc dla Jolanty Kosmala
Jolancie można też pomóc poprzez wpłatę systemem elektronicznym: