POMOC W TRUDNEJ SYTUACJI I CHOROBIE

Mam na imię Iryna. Pochodzę z Ukrainy, wychowuję córkę. Kiedy w moim kraju wybuchła wojna, która odebrała nam spokój i poczucie bezpieczeństwa, aby uratować córkę, musiałyśmy zostawić wszystko i uciekać za granicę. Trafiłyśmy do Polski, gdzie przyjęli nas dobrzy ludzie. Ale zacząć życie od nowa w obcym kraju okazało się niezwykle trudne. Obecnie mieszkamy razem z mężem, córką w małym wynajmowanym mieszkaniu. Mój mąż pracuje, ale jego zarobki wystarczają głównie na opłacenie czynszu i podstawowe potrzeby, jak jedzenie i rachunki. Żyjemy bardzo skromnie. Ja niestety nie mogę pracować – jestem osobą z niepełnosprawnością. Mam poważne problemy zdrowotne, wrodzona wada serca, przez co nie mogę wykonywać pracy fizycznej, a znalezienie innej pracy w moim stanie i z barierą językową jest prawie niemożliwe. Moje problemy zdrowotne wymagają stałego leczenia i leków. Bez nich nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Każdy miesiąc to walka – często musimy wybierać, czy kupić jedzenie, czy wykupić leki. Dlatego proszę o wsparcie. Każda, nawet najmniejsza pomoc finansowa na zakup leków, to dla mnie ogromna ulga i szansa na lepsze funkcjonowanie. Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy mają otwarte serca i nie są obojętni na ludzkie cierpienie. Wasza pomoc daje nam siłę i nadzieję na przyszłość.