MALUTKI IGOREK I KOSZMAR WALKI Z NOWOTWOREM
Igorek był w pełni zdrowym chłopcem. W listopadzie 2022r złapał zapalenie oskrzeli i zapalenie ucha środkowego, po czym została wdrożona antybiotykoterapia, która przyniosła pozytywny rezultat leczenia. Po kilku dniach poszliśmy do naszego pediatry na wizytę kontrolną. Podczas badania lekarza zaniepokoiła duża objętość brzuszka, więc na cito zrobiono nam usg z którego wynikła zmiana, która zaniepokoiła lekarza. Wysłano nas w tym samym dniu na dalszą diagnozę do Prokocimia W szpitalu zrobiono nam usg. Tam potwierdzono guza w jamie brzusznej o wymiarach 117mmx87mmx96mm, który znajduje się przy kręgosłupie i uciska na wszystkie narządy. I tutaj zaczął się koszmar…
Usłyszeliśmy, że musimy zostać na oddziale onkologii w celu dalszych badań. 1.12.2022r pobrali wycinek guza , zostalo założone wejście centralne oraz szereg innych badań. Zamarłam… . Gdy po kilku dniach usłyszałam od Pani doktor, że mój kochany synek choruje na rzadki nowotwór-neuroblastoma -to niemożliwe pomyślałam. Jej słowa do mnie nie docierały. Zawalił mi się świat. W głowie czarna dziura i najgorszy scenariusz . Igorek miał wtedy tylko 10 miesięcy.
Po konsultacji została wdrożona szybka chemioterapia ze względu na objętość potwora . Leczenie rozpoczęło się natychmiast. Pierwszą chemioterapie Igorek zniósł bardzo źle ze względu na brak apetytu, biegunki, wymioty oraz wysypkę. Wyniki morfologii były przerażające po chemii , ciągle spadały . Synek potrzebował przetoczenie płytek ze względu na liczne wybroczyny i siniaki i krwotoki .
Po pierwszych dwóch cyklach chemioterapii został zrobiony TK . Czekając na jego wynik czułam jak z każdej godziny robi się doba . W każdej wolnej chwili szukałam rozwiązania sytuacji, ale tak naprawdę nie dopuszczałam myśli, ,że to jest prawda. Nie docierało do mnie nic… . Po kilku dniach zostały przedstawione wyniki TK, które nie były satysfakcjonujące dla chirurga podejmującego się usunięcia nerwiaka zarodkowego. Zostały wdrożone następne dwa cykle, które Igorek nie najlepiej znosi, ponieważ po każdym cyklu, który trwa 3 dni po 3h koszmar wraca .
To nie jest ten uśmiechnięty Iguś który był wcześniej. Teraz jest słaby, blady i nerwowy. Przychodzą chwilę zwątpienia. Jednak nie pozwalamy żeby nas pogrążyły. Musimy być silni… . Na razie nic nie myślę, wierzę że wszystko w rękach Boga i lekarzy . Malutki musi toczyć walkę, a my musimy go wspierać. Pokonamy chorobę i będziemy cieszyć się każdą chwilą spędzona razem.
Pomóc Igorkowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 3549 pomoc dla Igorka Kozioł
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Igor:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: 3549 Help for Igor Kozioł
Aby przekazać 1,5% podatku dla Igorka:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 3549 pomoc dla Igorka Kozioł
Igorkowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem Przelewy24: