POMOC DLA DOMINIKA

Dominik urodził się o miesiąc za wcześnie, dostał 10 pkt w skali Apgar. Od samego początku były problemy z karmieniem, cały czas płakał. W 4 miesiącu życia wykryto szmery na serduszku, co roku mamy kontrolne usg serca. Lekarze uspokajali, że to nic poważnego. W 8 miesiącu życia pierwszy raz poważnie zachorował na zapalenie płuc, trafiliśmy do szpitala, tam również okazało się, że jest opóźniony ruchowo, rozpoczęliśmy rehabilitacje. Po wyleczeniu zapalenia płuc, po miesiącu miał zakażenie układu moczowego, kolejny szpital. I tak w kółko, raz drogi oddechowe, raz drogi moczowe. Na oddziale immunologicznym stwierdzono nabyte zaburzenia odporności, z układem moczowym trafiliśmy do nefrologa dziecięcego, po diagnostyce okazało się , że na nerkach powstały już blizny, ciągle kontrolujemy mocz i jeździmy do nefrologa. W końcu nauczył się siadać i chodzić, i w wieku 17 miesięcy stwierdzono zaburzony rozwój mowy, zaburzenia poznawcze, podejrzenie autyzmu, dodatkowo wykryto wadę wzroku nadwzroczność, niedoczynność tarczycy, krzywicę. Rozpoczęliśmy kolejną terapię tym razem logopedyczną. Pierwsze słowo wymówił w wieku 2,5 roku, zaczął zwracać uwagę na ludzi i pomału zaczynał ich akceptować. Od tamtego czasu do dnia dzisiejszego jest pod opieką poradni psychologiczno-pedagogicznej ( WWR). W tamtym okresie zdiagnozowano u Dominisia antytorsję lewego stawu biodrowego i lekko szpotawe stopy, rehabilitujemy się do dziś prywatnie i w przedszkolu ( ma kształcenie specjalne na rehabilitację ruchową i pedagogiczna). W wieku 3 latek na badaniu rezonansem magnetycznym wykryto u Miska torbiel szyszynki, jesteśmy pod opieką neurologa dziecięcego. Od roku Dominik ma zajęcia z pedagogiem z powodu problemów z pamięcią. Dominik ma obniżoną odporność, bardzo często łapie infekcję, w tym roku od lutego do lipca miał 3 zapalenia płuc i 1 zapalenie oskrzeli. Lekarze zdiagnozowali astmę oskrzelową i alergię. Nasze życie to ciągłe wizyty w szpitalu, pobierania krwi, ciągłe rehabilitacje, diagnostyka, co jest bardzo kosztowne. Starsza siostra Dominika również ma niedoczynność tarczycy, problemy z układem moczowym, astygmatyzm i dysleksje. Dominik ciągle pozostaję pod opieką tych wszystkich specjalistów, w większości są to wizyty prywatne, rehabilitacja również jest prywatna. Dzięki tym wszystkim terapiom i rehabilitacją synek jest w bardzo dobrej kondycji, zaprzestanie którejkolwiek z terapii lub rehabilitacji może mieć negatywne skutki na dalszy rozwój Dominika.