CZŁOWIEK ZBUDOWANY Z DOBRA
Urodził się w Gruzji. Tam zaczął swoją przygodę ze sportem – najpierw zapasy, potem MMA. W 2018 roku zamieszkał w Ukrainie, gdzie kontynuował swoją życiową pasję. 24 lutego 2023 nad ranem na jego miasto spadły pierwsze rakiety. Szok dla całego świata. Dla niego też. Ale szybko podjął decyzję, że skoro wybrał Ukrainę na swoje miejsce do życia, ma tam przyjaciół, sąsiadów, to musi go bronić jak własnego. Na początku wspólnie z innymi rodakami zaczęli piec chleb i rozdawali go mieszkańcom Kojowa. Ot tak, po prostu, bo tak trzeba – jak sam mówi.
Z chwilą zawiązania się oddziałów międzynarodowych wstąpił do legionu gruzińskiego. Wspólnie ze swoim przyjacielem bronili Ukrainy jak własnej ojczyzny. Wyzwalali Buczę, Irpień, Hostomel… Widzieli obrazy, którym nigdy nie przyśnią się w najgorszych koszarach. W kwietniu 2023 nad ranem wysiedli na Dworcu Warszawa Zachodnia – potwornie zmęczeni fizycznie i emocjonalnie. Wtedy pomogliśmy im po raz pierwszy. Gdy przyjechali do Warszawy w sierpniu, Miro już wiedział, że w swoi kraju jest persona non grata, że za wjazd grozi mu więzienie i deportacja…. Wrócił do Ukrainy, walczył z narażeniem życia pod Chersoniem. Ta stracił swojego przyjaciela, tam został ranny. 
Odłamkowa rana śródręcza ogranicza mu w przyszłości powrót do sportu, ale nie mogliśmy go powstrzymać przed powrotem do „swoich”. Najpierw transporty humanitarne pod Bachmut, a gdy wysadzono tamę w Nowej Kachowce – jeden z pierwszych ruszył na pomoc ludziom poszkodowany przez żywioł. Nie tylko ludziom. Ratuje tez zwierzęta – z jednej z wypraw pod Bachmut przywiózł do Warszawy psa. „Przecież nie mogłem go zostawić mamo”.
Kim jest Miro? Miro to mój przyjaciel, to wojownik, dla którego każde życie tyle samo waży, to człowiek zbudowany z dobra i zasad.
Przed nim operacja rekonstrukcji śródręcza – precyzyjny zabieg mikrochirurgiczny. Jako Gruzinowi – choć legitymuje się dokumentami wojsk ukraińskich, w tym zaświadczeniem, że jest żołnierzem oddziałów specjalnych, nie obejmuje go status UKR, więc wszystko co związane z jego zdrowiem oznacza zabiegi i diagnostykę komercyjną.
Dlatego proszę. Dla niego. Bo dzięki takim jak on, my śpimy spokojnie.
Pomóc Mirzo można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 3747 pomoc dla Mirzo
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Mirzo:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Santander Bank
Title: 3747 Help for Mirzo
Aby przekazać 1,5% podatku dla Mirzo:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 3747 pomoc dla Mirzo
Mirzo można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:
