Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

UKOCHANY SYN BARTUŚ I BARDZO TRUDNA WALKA Z BIAŁACZKĄ

UKOCHANY SYN BARTUŚ I BARDZO TRUDNA WALKA Z BIAŁACZKĄ

 

17 lipca 2023 roku, nasz świat się zatrzymał i rozpadł na miliardy kawałków…. U naszego synka zdiagnozowano ALM – ostrą białaczkę szpikową.
Syn Bartłomiej Terebka jest 10 letnim, wesołym chłopcem, bardzo ciekawym ludzi i świata. Ostra białaczka szpikowa rozwinęła się u niego bardzo szybko, dynamicznie, w błyskawicznym tempie, w przeciągu dwóch tygodni zajęła cały organizm syna, dając przerzuty do gardła, krtani. Jest także w mózgu i płynie mózgowo – rdzeniowym.

Z początku nie dawała żadnych objawów. Do lekarza zgłosiliśmy się z lekką gorączką i infekcją gardła. To co usłyszeliśmy później, dosłownie z cięło nas z nóg.
Bartuś jest już czwarty tydzień po podaniu silnej chemioterapii. Bardzo ciężko zniósł pierwszą dawkę. …
Zmagaliśmy się z nawracającą gorączką, licznymi wymiotami i przeokropny bólem jelit, żołądka, przełyku. Leki uśmierzały ból tylko na chwilę… Po podaniu chemii nacieki, które Bartuś miał w gardle i krtani ustąpiły, na to  miejsce powstały okropne żywe rany, przez które nasz syn nic nie mógł jeść ani pić. Gojące rany naciekały krwią, do żołądka i jelit, uszkadzając je i sprawiając, że nasz syn dosłownie wił się z bólu, miał okropne bóle brzuszka i jelit. Założono Bartusiowi sondę  przez którą odsysano treści żołądkowe. Obecnie jest przez nią karmiony. Na tą chwilę dolegliwości nieco złagodniały.

Bartusia organizm bardzo powoli się regeneruje. Ma stale przetaczaną krew, płytki i osocze. Niestety jego organizm się broni i te przetoczenia zwalcza, przez co potrzebuje dużo więcej czasu na odbudowę komórek i szpiku. Przed nami jeszcze kilka bloków chemii zgodnie z protokołem i zapewne kilka miesięcy w szpitalu….
Czekamy na wyniki badań genetycznych aby się dowiedzieć, w obrębie którego genu czy też chromosomu Bartuś ma mutację. Czy wystarczy tylko chemioterapia czy będzie potrzebny przeszczep.

W tym momencie potrzebujemy funduszy aby zabezpieczyć dalszy etap leczenia syna, ponieważ leczenie będzie długie i kosztowne. Nie wszystkie leki i preparaty, które są potrzebne dla syna są dostępne w szpitalu. Obecnie wiele lekarstw i specjalnych środków do higieny, pielęgnacji, odżywiania  kupujemy z własnych funduszy. Ponosimy ogromne koszty związane z funkcjonowaniem drugiego rodzica, który jest stale przy dziecku oraz koszty dojazdu do szpitala. Mieszkamy 200 km. od szpitala, w którym leczony jest nasz syn. To są koszty o których wiemy. Ile jest jeszcze takich, o których nie wiemy i dowiemy się w trakcie leczenia.

 

Pomóc Bartusiowi można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba

Santander Bank

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: 3770 pomoc dla Bartusia Terebki

 

wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Bartus:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawalek Nieba

PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Santander Bank

Title: 3770 Help for Bartus Terebka

 

Aby przekazać 1,5% podatku dla Bartusia:

należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243

oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1,5%’ wpisać: 3770 pomoc dla Bartusia Terebki

 

Bartusiowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:

PLN

DotPay

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...