Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

NIEPEŁNOSPRAWNE DZIECKO BEZ RODZICÓW NIE ISTNIEJE – ZAWALCZMY O ŻYCIE TATY MARCELKA

NIEPEŁNOSPRAWNE DZIECKO BEZ RODZICÓW NIE ISTNIEJE – ZAWALCZMY O ŻYCIE TATY MARCELKA

 

 

 

Nie ma takich słów, które wyrażą ból tego co się stało: mimo długiej walki Andrzej odszedł. Pozostanie na zawsze w serach tych, którzy go tak bardzo kochają. Dziękujemy wszystkim za pomoc w jego leczeniu.

Historia Andrzeja:

Nazywam się Marzanna Walczyk-Surowiec. Jestem mamą niepełnosprawnego Marcelka oraz żoną chorego na raka Andrzeja. Wspólnie z mężem wychowujemy 12-letniego syna Marcela, który ma stwierdzony autyzm oraz bardzo rzadką chorobę – Zespół Arnolda Chiariego typu Ii Siringomielię. Marcel wymaga stałej opieki, dlatego mąż zrezygnował z pracy zawodowej, aby się nim zajmować.

Operacji naszego syna podjęła się klinika w Barcelonie w Hiszpanii. Przez 2 lata zbieraliśmy pieniądze na wyjazd do Hiszpanii. W październiku 2016r. mieliśmy już wyznaczony termin operacji, kupione bilety lotnicze i zarezerwowany lot, kiedy uderzyła nas tragiczna informacja – złośliwy nowotwór pęcherza moczowego u męża. Musieliśmy podjąć natychmiastowe działanie, by ratować Andrzeja. Decyzja była bardzo ciężka – zrezygnowaliśmy z operacji syna, by ratować życie jego taty.

Mąż przeszedł dzielnie bardzo ciężką operację usunięcia pęcherza moczowego (ma wyłonioną urostomię) oraz pół roku chemioterapii. Kiedy wydawało się nam, że Andrzej już powoli staje na nogi i możemy zająć się leczeniem syna, kolejny cios spadł na nasze barki. W lutym 2018r. pojawiły się u Andrzeja zmiany w płucach. Na początku szok i panika, później nadzieja i spokój, bo lekarze uznali, że to są zmiany zapalne torbielowate i ropnie.

Nasz spokój nie trwał długo, bowiem te zmiany okazały się bardzo rzadkim rodzajem przerzutu raka moczowego do płuc. Mimo kontroli i wielu badań lekarze nie rozpoznali tego typu nowotworu. Od maja do czerwca 2018r. po licznych zapaleniach płuc, pobycie w szpitalu i wielu badaniach udało się zdiagnozować ten nowotwór. Na dodatek w ciągu 3 tygodni pobytu w szpitalu wyrósł nowy, wtórny nowotwór złośliwy płuc, który nacieka na przeponę i jest nieoperacyjny.

Lekarze w Polsce nie dają nam żadnych szans. Po licznych konsultacjach pojawił się cień nadziei leczenia w Niemczech, które jest jednak bardzo kosztowne. Dotychczasowe leczenie męża oraz choroba dziecka wyczerpały nasze możliwości finansowe.

Będziemy walczyć do końca. Błagamy o każdą złotówkę, która może mu uratować życie. Na chwilę obecną jedyną przeszkodą w podjęciu terapii za granicą są dla nas koszty z nią związane.

Andrzej musi żyć … dla syna!

PLN

DotPay

 

Kawałek nieba jest w każdym uśmiechu,
W każdym życzliwym słowie,
I przyjaznym geście,
W każdym pomocnym czynie.
Kawałek raju jest w każdym sercu,
Które stanowi zbawienny port dla nieszczęśliwego.
W każdym domu z chlebem, winem i serdecznym ciepłem.
Bóg włożył swoją miłość w twoje ręce,
Jak klucz do raju.

Phil Bosmans

Podaruj Kawałek Nieba...