TATUSIU WRÓĆ DO MNIE…
W dniu 17 czerwca 2018 roku mój brat Andrzej Bulasiński, bardzo źle się czuł, w związku z czym został zabrany przez moją matkę i siostrzenicę do Szpitala w Sierpcu. Po wstępnej konsultacji stwierdzono u niego zapalenie płuc i skierowano go na oddział wewnętrzny. Podczas pobytu w Szpitalu Andrzejowi zatrzymało się krążenie, zgodnie z informacja uzyskaną od lekarzy spowodowane to było niewydolnością płuc. Lekarze po stwierdzeniu, że Andrzej nie oddycha przystąpili do resuscytacji, z uwagi na to, że niedotlenienie mózgu trwało zbyt długo, Andrzej pozostaje w śpiączce. Obecnie przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii w Sierpcu.
Zgodnie z informacją powziętą od lekarzy mózg Andrzeja jest uszkodzony. Lekarze w Szpitalu w Sierpcu nie widzą potrzeby rehabilitowania Andrzeja. Jednakże Andrzej po krótkim czasie zaczął oddychać bez pomocy respiratora, otwiera oczy, reaguje na głos, wodzi za bliskimi osobami wzrokiem. My jako rodzina się nie poddajemy, uważamy, że Andrzej walczy i chce dalej żyć, zwłaszcza, że ma 6 letniego syna, którego bardzo kocha i który czeka na jego powrót do domu. Dlatego konieczne jest umieszczenie Andrzeja w ośrodku, który specjalizuje się w takich przypadkach oraz zapewni mu odpowiednie warunki do dalszej rehabilitacji. Szpital, w którym obecnie przebywa nie może już więcej nic dla niego zrobić.
Po wstępnym zapoznaniu się z ofertami ośrodków rehabilitacyjnych, okazuje się, iż koszty leczenia są bardzo wysokie. Koszt miesięcznego leczenia w jednym z ośrodków to kwota ok. 20 tysięcy złotych. Narodowym Fundusz Zdrowia posiada podpisane kontrakty z kilkoma ośrodkami, jednakże kolejki do nich są zbyt długie. W naszym przypadku bardzo ważny jest czas, którego upływ działa na naszą niekorzyść. Lekarze dają największe szanse na powodzenie w leczeniu w ciągu pierwszych 6 miesięcy od dnia wystąpienia urazu, dlatego już teraz konieczne jest gromadzenie środków na dalsze leczenie.
Mając na uwadze powyższe uprzejmie prosimy o pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie Andrzeja. Mój brat to jeszcze młody człowiek ma zaledwie 36 lat, syna, którego na pewno chciałby w końcu zobaczyć i przytulić. Prosimy o pomoc dla Andrzeja.
Pomóc Andrzejowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1642 pomoc dla Andrzeja Bulasińskiego”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Andrzej:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: „1642 Help for Andrzej Bulasinski”
Aby przekazać 1% podatku dla Andrzeja:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1642 pomoc dla Andrzeja Bulasińskiego”
Andrzejowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:
