ABY SZCZĘŚLIWIE PATRZEĆ W PRZYSZŁOŚĆ…
Mam na imię Adrian. Urodziłem się 27.02.1991 r. Od 6 roku życia byłem otyłym dzieckiem. Stosowałem różne diety i jechałem do różnych sanatoriów . Do 13-roku życia dostawałem alimenty z funduszu potem już nic, bo mama Marlena przekraczała normę o 5 zł. Ojciec ani jego rodzina nigdy nam nie pomogli. Mieszkaliśmy wtedy z mamą i moją babcią Żakliną, ale umarła 10 lat temu. Wcześniej było nam łatwiej bo babcia z emerytury dokładała się do opłat. W tym czasie skończyłem technikum chemiczne z tytułem technik chemik-analityk. Potem poszedłem na studia Politologii, ale po roku zmieniłem kierunek na historię. Na UKSW studiowałem 3 lata. Gdy ważyłem 180 kg to jeszcze sprawnie chodziłem. Dopiero miedzy 2016 a 2017 r. bardzo przytyłem i nogi mi napuchły, mam straszne obrzęki i chodzić nie mogę. Nie miałem żadnych dochodów, tylko moja mama sama pracowała.
Nasze mieszkanie jest niewyremontowane, bo nas na to nie stać, śpimy w jednym pokoju. Kuchnia i łazienka nie jest przystosowana do mojej wagi. Ważę ponad 240 kg. Na masaże rehabilitacyjne czekam od października 2017 r., lekarz ma przyjść dopiero w lipcu 2018 r., sprawdzić czy potrzebuję ćwiczeń i rehabilitacji. Potem w ćwiczeniach pomoże mi rehabilitant. Nasze mieszkanie jest od lat niewyremontowane z powody braku pieniędzy. W lutym dostałem rentę socjalną w wysokości około 745 zł. Niestety przy mojej wadze popsuł mi się fotel, łóżko i wszystko musiałem kupić. W maju popsuła nam się lodówka i znowu musiałem pomóc mamie.
Mama moja musi zrobić opłaty prąd, gaz, mieszkanie itd oraz leki dla mnie i dla siebie. Jestem pod opieką poradni kardiologicznej. Biorę leki odwadniające oraz leki na niedoczynność tarczycy. Lekarz mówi, że w moim organizmie zebrała się woda. Na razie póki wody się nie pozbędę, nie mogę myśleć o operacji bariatrycznej. Potrzebuję też sprzętu rehabilitacyjnego. Proszę o remont małego pokoju by moja matka mogła by tam zamieszkać. Ja w tym momencie mógłbym zamieszkać w dużym. U nas kuchnia też jest niewyremontowana. Nie mamy żadnej rodziny, a na fachowców nas nie stać. Marzę mieszkać w godnych warunkach. Wasza pomoc pomoże mi szczęśliwie patrzeć w przyszłość. Nie mogę jechać na wczasy rehabilitacyjne, bo słabo chodzę. Mam stary komputer stacjonarny, niestety długo on nie wytrzyma. Liczę ze mi pomożecie, jesteście moją jedyną nadzieją.
Adrian Mroczek
Pomóc Adrianowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1565 pomoc dla Adriana Mroczek”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Adrian:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: „1565 Help for Adrian Mroczek”
Aby przekazać 1% podatku dla Adriana:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1565 pomoc dla Adriana Mroczek”
Adrianowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:
