Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

MODLITWA O DZIECKO… – PILNA OPERACJA GUZA MÓZGU RATUNKIEM DLA MOJEJ NATALKI…

MODLITWA O DZIECKO… – PILNA OPERACJA GUZA MÓZGU RATUNKIEM DLA MOJEJ NATALKI…

SONY DSC

 

 

Aktualizacja:
Natalka odbyła operację w niemieckiej klinice. Wszystkim dziękujemy za pomoc.
Historia Natalki:

Pamiętam ten dzień, kiedy dowiedziałam się, że będę mamą. Nie ma większego szczęścia..Pamiętam moment, kiedy mąż położył głowę na moim brzuchu, a córeczka pierwszy raz powitała nas silnym kopniakiem, dając oznakę, że jest tuż pod moim sercem…

Z dzieciństwa Natalki pamiętam każdy dzień, pierwszy krok, pierwsze słowo, każdy uśmiech i każdą łzę…

Teraz kiedy stoję przy jej łóżku w białej sali szpitalnej i wiem, że moja córeczka ma RAKa, te wspomnienia szczęśliwych dni zadają jeszcze silniejszy ból, bo tak bardzo boję się, aby jej nie stracić…

Czuję największą bezradność i rozpacz jaką może czuć mama wobec swojej córeczki i wiem, że większego bólu już nie ma…

Natalka jet dziewczynką bardzo życzliwą i wrażliwą. Zawsze lubi pomagać innym. Nigdy nie potrafiła przejść obojętnie obok kogoś, kto potrzebował by pomocy. Starała się uczestniczyć w szkole w różnych zbiórkach dla potrzebujących rówieśników również przyłączała się do zbiórek żywności dla dzieci, które miały trudną sytuację rodzinną. Jest dziewczynką bardzo ambitną. Gimnazjum ukończyła z wyróżnieniem od burmistrza naszego miasta za wzorowe wyniki w nauce i za godną postawę wobec drugiego człowieka.

Dodatkowo jej pasją jest muzyka z której wynika jej wrażliwość dla ludzi i otaczającego ją Świata. Uczęszcza do SONY DSCszkoły muzycznej II stopnia, gra na wiolonczeli jak i pianinie. Często bierze udział w różnych występach wraz ze swoim  zespołem muzycznym na rzecz potrzebujących.

Choroba dała o sobie znać jak Natalka miała 14 lat czyli w 2015 roku. Po bardzo silnych bólach głowy trafiła do szpitala. Obraz rezonansu dał szokującą diagnozę- guza mózgu. Nie docierało to do mnie, co usłyszałam, czułam jak nogi się pode mną uginają, chciałam żeby był to tylko zły sen, z którego za chwilę się obudzę, ale to była prawda i to najbardziej okrutna, dalej były już łzy…

Zawsze bałam się oddziału onkologii szpitalnej. Wiedziałam, że to miejsce największego cierpienia i strachu przed utratą osób, które się najbardziej kocha. Nigdy nie myślałam że właśnie ONKOLOGIA DZIECIĘCA stanie się miejscem, gdzie trafi moje dziecko…

Choroba Natalki dosłownie odebrała mi racjonalne myślenie, byłam bliska załamania. Diagnozę traktowałam jak wyrok. Dzięki wsparciu rodziny podjęliśmy walkę z chorobą. Konieczna była natychmiastowa operacja. Decyzją lekarzy została usunięta tylko część guza z powodu ryzyka uszkodzenia narządów ruchu.

Był czas kiedy myśleliśmy, że wszystko jest dobrze, ale obecnie rezonans magnetyczny wykazał że pozostawiona część guza się powiększa i życie mojej córeczki znów jest poważnie zagrożone!

natal1Czuję ogromny w sercu ból i znowu ogarnia mnie paniczny lęk o życie i zdrowie Natalki. Walka jest trudna. Lekarze w Polsce potwierdzili kolejny raz, że druga operacja jest ekstremalnie niebezpieczna. Wylane morze łez i ogrom modlitw do Boga zanoszonych każdego dnia z różnych miejsc Polski przez wielu ludzi o uzdrowienie dla mojej córeczki trwają każdego dnia naszych zmagań.

Odnalazła się nadzieja i szansa dla Natalki na całkowite usunięcie guza w klinice Niemczech, gdzie lekarze mają duże doświadczenie przy tak skomplikowanych operacjach, jednak koszt to 59 tys. Euro -dla nas nieosiągalny. Nasza córeczka  potrzebuje pomocy ludzi dobrego serca, którzy zechcieliby pochylić się nad naszym nieszczęściem.

Bez pomocy jesteśmy bezradni. Prosimy o ratunek w walce z nowotworem mózgu. Kochani, wolelibyśmy być po drugiej stronie barykady ale wierzę, że Bóg postawił nas po tej stronie w jakimś celu. Bardzo potrzebujemy Waszej pomocy kochany bracie, kochana siostro. Bardzo pragnę aby Natalka była zdrowa mogła rozwijać swoje pasie i była świadectwem miłości do drugiego człowieka.

Córeczka jest sensem i celem mojego istnienia. Ona jest sercem mojego serca, bez którego ono nie potrafiłoby bić… W głębi duszy wierzę, że każda matka, ojciec, każdy człowiek rozumie mój ból i strach o ukochane dziecko i pomoże uratować jej życie…

Bardzo dziękuję za każdą ofiarowaną pomoc, mam ufność, że Bóg nie zapomni o mojej córeczce Natalce i ludziach, którzy zechcą nam pomóc. Wszystkim ofiarodawcom Bóg zapłać.

 

Pomóc Natalii można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”Natal2

Bank BZ WBK

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: “1016 pomoc dla Natalii Żukowskiej”

 

wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Natalia:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Bank Zachodni WBK

Title: “1016 Help for Natalia Zukowska”

 

Aby przekazać 1% podatku dla Natalii:

należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243

oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “1016 pomoc dla Natalii Żukowskiej”

 

Natalii można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:

PLN

DotPay

 

pat0 Informacje_dot._zbiórek: https://www.kawalek-nieba.pl/informacje_reg/
Podaruj Kawałek Nieba...