Przekaż 1,5% podatku na pomoc dzieciom
Fundacja Kawałek Nieba Fundacja Kawałek Nieba
KRS 0000382243

URATOWAĆ KRUCHE SERDUSZKO DAWIDKA…

URATOWAĆ KRUCHE SERDUSZKO DAWIDKA…

Dawidek78

 

 

Rok 2017 miał być dla naszej rodziny szczęśliwym rokiem. Po stracie pierwszego dziecka,a następnie narodzinach naszego syna Kuby, na świecie miał się pojawić drugi syn – Dawid. Niestety los jest dla nas zbyt okrutny...

Nasz świat się zawalił po raz kolejny w grudniu 2016 roku, kiedy to na badaniach prenatalnych dowiedzieliśmy się, że Dawid urodzi się z połową serduszka. Diagnoza jaką postawił lekarz to HLHS – niedorozwój lewej strony serca, miała być dla niego wyrokiem.

Bez podania tuż po porodzie specjalnego leku i przeprowadzenia operacji w ciągu kilku dni od narodzin, nasz syn zacząłby umierać. Zrobiliśmy wszystko, aby tak się nie stało… Daliśmy mu największą szansę z możliwych na przeżycie – poprosiliśmy oDawidek3 pomoc Pana Profesora Edwarda Malca. Radości nie było końca kiedy dostaliśmy kwalifikację do operacji.
To dzięki wspaniałemu zespołowi kardiochirurgów z Kliniki Uniwersyteckiej w Munster na czele z Profesorem Edwardem Malcem oraz Docent Katarzyną Januszewską, nasz kochany syn żyje.

Aktualnie Dawid ma 3 miesiące i niestety jego drugim domem jest szpital. W ciągu swojego dotychczasowego życia spędził z nami w domu tylko 19 dni. Pozostały czas to pobyty w szpitalu.
Po powrocie do domu z Kliniki w Munster Dawid był z nami tylko 4 dni, zaniepokoiła mnie wysoka temperatura i wtedy zaczął się koszmar…

Nasz kochany synek trafił na Oddział Intensywnej Terapii z zapaleniem płuc. W szpitalu atakowały jego kruchy organizm bakterie i tak przebył posocznicę czyli sepsę oraz zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Po kilku dniach nastąpiły ataki drgawek, wykonano rezonans, który wykazał w mózgu zmiany niedokrwienne.

Kiedy Dawid był już coraz bliżej opuszczeDawidek5nia szpitala, w wyniku zaniedbania personelu doszło do martwicy skóry na główce, czego konsekwencją był stan zapalny oraz kolejna bakteria w organizmie. Po bardzo ciężkich 33 dniach Dawid opuścił szpital.

Niestety nasza radość nie trwała długo…
Po dwóch tygodniach serduszko Dawida nagle drastycznie osłabło. Nasz syn znowu trafił na Oddział Intensywnej Terapii. Ponownie pojawiła się bakteria i po raz kolejny Dawidek walczył z sepsą. Lekarze nie dawali nam zbytnio nadziei. Ciągle słyszałam, że jego stan jest bardzo ciężki, że musimy byc przygotowani na wszystko… Na śmierć dziecka nie można być przygotowanym … !
Nie dopuszczałam do siebie tego, że Dawid sobie nie poradzi. Nasz syn ma w sobie dużo siły i walczy z przeciwnościami losu.

Nasza rodzina jest ciągle ” rozbita „.
Starszy syn Kubuś od mojego wyjazdu w maju do Munster jest pod opieką swojej babci. Dzieli nas ponad 300 km od czterech miesięcy. Przez cały ten czas nie widziałam swojego dziecka. Dawidek nie poznał jeszcze swojego starszego brata, który tak na niego czekał.

Dawid nadal przebywa w szpitalu. Po bardzo trudnych trzech tygodniach walki o życie na OIOMie oraz tygodniu na kardiologii, kiedy tylko stan zdrowia Dawida poprawił się na tyle, by możliwy był transport, ponownie przyjechaliśmy do Kliniki w Munster, gdzie aktualnie jesteśmy. Dawidek przejdzie cewnikowanie serduszka, po którym Pan Profesor E. Malec zadecyduje czy konieczna będzie kolejna nieplanowana operacja serca.

Dziś znów proszę Was o pomoc i wsparcie w walce o serduszko Dawida.Dawidek6
Otrzymaliśmy kwalifikację do drugiej operacji w Klinice Uniwersyteckiej w Munster, którą ponownie przeprowadzi zespół wybitnych kardiochirurgów. Niestety koszty są ogromne i nadal przekraczają nasze możliwości finansowe. Kwota jaką potrzebujemy to 33000 euro, a czasu mamy niewiele. Termin jaki nam wyznaczono to 11.12.2017 r.

Po cewnikowaniu okaże się czy wcześniej nie będzie potrzebna jeszcze jedna operacja.
Już raz pokazaliście jak wielkie macie serca. To tylko dzięki Waszej pomocy Dawid dostał tę szansę by żyć, dlatego po raz kolejny błagamy Was o pomoc.

Pozwólmy Dawidkowi przeżyć prawdziwe dzieciństwo, nie takie jak do tej pory… Jego miejsce jest w domu z rodziną. Już czas żeby nasi synowie mogli się poznać.
Aby tak się jednak stało Dawid musi przejść kolejną operację, a ponieważ jego serduszko słabnie, musi on trafić ponownie w najlepsze ręce, ręce Profesora Edwarda Malca.

Z całego serca prosimy o pomoc.
Pomóżcie nam uratować kruche serduszko Dawida.

 

Pomóc Dawidkowi można dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

Bank BZ WBKDawidek7

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: “860 pomoc dla Dawida Pluta”

 

wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Dawid:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”

PL31109028350000000121731374

swift code: WBKPPLPP

Bank Zachodni WBK

Title: „860 Help for Dawid Pluta”


Aby przekazać 1% podatku dla Dawidka:

należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243

oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%’ wpisać “860 pomoc dla Dawida Pluta”

 

Dawidkowi można też pomóc poprzez wpłatę systemem DOTPAY:

PLN

DotPay

 

Dawidek1

 

Dawidek2

pat0 Informacje_dot._zbiórek: https://www.kawalek-nieba.pl/informacje_reg/
Podaruj Kawałek Nieba...